Gdy fałszywe strony namawiające do inwestowania na podejrzanych internetowych platformach tradingowych to za mało, oszuści tworzą dedykowane aplikacje. Internauci mogą natknąć się na fałszywe reklamy w mediach społecznościowych, które zachęcają do pobrania fałszywych aplikacji inwestycyjnych m.in. Tesli, czy Orlenu. To kolejny już sposób na wyłudzenie danych oraz pieniędzy na niepewnych platformach inwestycyjnych. Dane te mogą posłużyć do późniejszych oszustw telefonicznych. Na temat internetowych oszustw z wykorzystaniem popularnych marek pisaliśmy na łamach naszego bloga już jakiś czas temu. Teraz cyberprzestępcy przenoszą schemat ataku do wersji mobilnej w postaci aplikacji do inwestowania w zasoby i technologie wspierane przez rozpoznawalne firmy.
Fałszywe aplikacje w sklepie Google Play
Aplikacje, które zachęcają do inwestycji na platformach handlowych, a co za tym idzie podszywają się pod rozpoznawalne marki są dostępne w oficjalnym sklepie Google Play.
Aplikacje te są wykorzystywane przez cyberprzestępców do oszustwa związanego z inwestycjami. Wprowadzone w aplikacji dane kontaktowe służą przestępcom do kontaktu telefonicznego, podczas którego nakłaniają do inwestowania w różne rozwiązania znanych firm. Gwarantują przy tym szybki i pewny zarobek przy stosunkowo małym wkładzie własnym.
Jeśli trafiłeś na podobne podejrzane aplikacja w sklepie Google Play, dzięki których prowadzone są oszustwa internetowe - poinformuj nas o tym. Zgłoszenia można wysyłać poprzez formularz - Zgłoś incydent.
Aplikacje do inwestowania
Na wstępie zaznaczamy, iż wszelkie dane wprowadzone w aplikacjach i widoczne na zrzutach ekranu są stworzone na potrzeby tego artykułu. Proces pobierania i instalacji wspomnianych aplikacji przebiega standardowo, jak dla wszystkich systemu ze sklepu Google Play. Po uruchomieniu aplikacje prezentują materiały dotyczące rzekomych inwestycji.
W omawianych aplikacjach użytkownik może zapoznać się z zaletami i skutecznością algorytmów czy systemów handlowych. Poza tym może poznać opinie obecnych użytkowników danego systemu. Oczywiście jest to budowanie fałszywej narracji przez cyberprzestępców w celu uwiarygodnienia skuteczności oferowanych rozwiązań. Co warto zaznaczyć, większość zawartości aplikacji, w tym tekstów została zaczerpnięta z fałszywych stron internetowych, które są tworzone przez oszustów już od dłuższego czasu.
W każdym przypadku aplikacja nakłania do wypełnienia formularza zgłoszeniowego. Użytkownik proszony jest o podanie swojego imienia, nazwiska, adresu email oraz numeru telefonu.
Po wprowadzeniu wymaganych danych i ich zatwierdzeniu następuje przejście do adekwatnego panelu systemu inwestycyjnego. Ponadto na wskazany numer telefonu będzie kontaktował się z nami osobisty menedżer platformy inwestycyjnej. Osoba ta będzie próbowała namówić nas do uiszczenia wstępnej kwoty pozwalającej na pełne wykorzystanie możliwości wspomnianych systemów handlowych.
Mobilna platforma inwestycyjna
Po wypełnieniu formularza zgłoszeniowego w aplikacji zostaje wyświetlony ekran, który pozwala na dokonanie wpłaty na cele inwestycyjne.
W tym czasie nasz osobisty menadżer może się już z nami kontaktować. Ma on za zadanie pomóc nam w procesie dokonania wpłaty oraz przejść pierwsze kroki na platformie inwestycyjnej.
Poprzez aplikację możemy również m.in. przeprowadzić weryfikację tożsamości oraz zlecić wypłatę zgromadzonych i środków pieniężnych.
W każdej chwili jest możliwość zaktualizowania danych osobowych. Ponadto cyberprzestępcy nie zapomnieli o odpowiednim zabezpieczeniu dostępu do platformy tradingowej, bowiem istnieje możliwość aktywacji weryfikacji dwuskładnikowej.
Po wyjściu z ustawień aplikacji wyświetlone zostaje adekwatne okno platformy tradingowej. Platforma ta na pierwszy rzut oka prezentuje się w sposób profesjonalny. To, co powinno wzbudzić wątpliwości to brak danych o akcjach poszczególnych podmiotów z ubiegłych miesięcy oraz dość duże rozbieżności w cenach akcji.
Perspektywa szybkiego zarobku oraz automatyzacja inwestowania powoduje, iż wiele osób może być skłonnych wykonać wpłatę na rzekomą platformę inwestycyjną. Zainwestowane środki pomimo obietnic oszustów niestety nie zostaną pomnożone. Ponadto naszego wkładu własnego nie będziemy w stanie odzyskać. Zasili on za to kieszeń oszustów, którzy w ten sposób wytworzyli swoje źródło dochodów.
Podsumowanie - jak nie dać się oszukać?
Przede wszystkim należy weryfikować informacje. Wszelkie aplikacje zachęcające do inwestowania na niepewnych platformach tradingowych z obietnicą pokaźnych zysków bez żadnego ryzyka powinny budzić wątpliwości. Podobnie jak w przypadku przeglądarkowych platform inwestycyjnych, tak i tutaj przestrzegamy przed podawaniem danych osobowych na formularzach zgłoszeniowych. Tym bardziej zarejestrowanie się i przekazanie środków na wspomniane systemy inwestycyjne może skutkować nieodwracalną utratą pieniędzy.