Paint zrobi z ciebie Matejkę. Wystarczą twoje bazgroły

konto.spidersweb.pl 6 godzin temu

Microsoft właśnie obdarzył swoją kultową aplikację Paint kolejną porcją sztucznej inteligencji.

Tym razem chodzi o funkcję, która może odmienić twoje najdziwniejsze bazgroły w dzieła sztuki utrzymane w konkretnym stylu artystycznym. Restyle – bo tak nazywa się nowość – zaczyna właśnie trafiać do uczestników Niejawnego programu testów systemu Windows pokazując, iż choćby aplikacja w pewnym sensie pamiętająca czasy Windowsa 1.0 może nauczyć się nowych sztuczek.

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałeś się, jak twój prosty szkic wyglądałby jako obraz w stylu anime, cyberpunka czy impresjonizmu to właśnie dostałeś odpowiedź. Restyle wykorzystuje moc sztucznej inteligencji, by przekształcać obrazy w różne style artystyczne – wystarczy kilka kliknięć, a twoja praca nabiera zupełnie nowego charakteru.

Jak to działa? Restyle w Paint

Obsługa Restyle jest na tyle prosta, iż poradzi sobie z nią choćby osoba, która ostatni raz korzystała z Painta dekadę temu. Po otwarciu aplikacji wystarczy kliknąć w menu Copilot na pasku narzędzi i wybrać opcję Restyle. Następnie pojawia się lista gotowych stylów artystycznych – można wybrać spośród Fantasy, Anime, Surrealism, Impressionist, Cyberpunk, Renaissance, Watercolor, Papercraft i wielu innych. Jeszcze nie jesteśmy pewni polskich tłumaczeń tych funkcji.

Restyle w Microsoft Paint

Po wybraniu stylu wystarczy nacisnąć przycisk Generate, a sztuczna inteligencja rozpoczyna swoją pracę. System wysyła obraz do lokalnych modeli Microsoftu, które zwracają jedną lub kilka reinterpretacji w wybranym stylu. Rezultaty pojawiają się jako miniatury, które można dodać do Painta, skopiować do schowka lub zapisać na dysku do późniejszego wykorzystania. jeżeli pierwszy wynik nie przypadnie ci do gustu to możesz spróbować ponownie lub wybrać inny styl.

Warto podkreślić, iż Restyle nie jest zupełnie nową koncepcją w ekosystemie Microsoftu. Funkcja ta była wcześniej dostępna w aplikacjach Designer i Zdjęcia. Teraz jednak trafia do Painta.

Wymagania sprzętowe i dostępność

Jak to zwykle bywa z najnowszymi funkcjami AI w ekosystemie Windows również i Restyle ma pewne wymagania, które mogą rozczarować część użytkowników. Funkcja jest dostępna wyłącznie na komputerach Copilot+ PC z procesorami Snapdragon. To oznacza, iż jeżeli posiadasz komputer z procesorem Intel czy AMD – choćby najnowszym – na razie musisz obejść się smakiem. Microsoft uzasadnia to koniecznością wykorzystania specjalistycznego układu NPU (Neural Processing Unit) do przetwarzania AI. To jednak oznacza, iż komputery Copilot+ z układami Intela i AMD również otrzymają tę funkcję, tyle iż w nieco późniejszym terminie.

unkcja jest w tej chwili udostępniana użytkownikom programu Windows Insider w kanałach Canary, Dev oraz Beta, działającym na systemie Windows 11 z wersją aplikacji Paint 11.2509.441.0 lub nowszą. Microsoft stosuje tutaj model stopniowego wdrażania – najpierw testerzy z programu Insider, później wszyscy użytkownicy.

Paint jako platforma napędzana przez AI

Wiele funkcji AI jest dostępnych w Paintcie już dziś, bez czekania

Restyle to kolejny krok w transformacji Painta z prostego narzędzia do rysowania w pełnoprawną platformę kreatywną wspomaganą sztuczną inteligencją. W ostatnich latach Microsoft systematycznie dodawał do aplikacji kolejne funkcje. Najpierw było usuwanie tła jednym kliknięciem, później obsługa warstw i przezroczystości PNG, a w listopadzie 2023 r. pojawił się Współtwórca – narzędzie wykorzystujące model DALL-E 3 do generowania obrazów na podstawie opisów tekstowych.

W marcu Microsoft wprowadził dedykowane menu Copilot w Paincie, skupiające wszystkie funkcje AI w jednym miejscu. Znajdziemy tam Kreatora Obrazów (generowanie obrazów z opisów tekstowych), Generatywne wymazywaonie (inteligentne usuwanie elementów z zachowaniem tła), Usuń tło oraz Współtwórca. Teraz do tego grona dołącza Restyle. Większość tych funkcji wykorzystuje modele działające w chmurze, co wymaga połączenia z Internetem i limitów użycia opartych na kredytach AI zamiast korzystać z lokalnego przetwarzania przez NPU. Co dalej? Bo póki co to AI w Paincie nie jest wcale takie straszne – a wręcz całkiem użyteczne lub chociaż zapewniające sporo frajdy.

Idź do oryginalnego materiału