Polska implementuje dyrektywę o komunikacji elektronicznej. Po ponad 5 latach

homodigital.pl 2 miesięcy temu

Polska w końcu podejmuje kroki by wprowadzić europejską dyrektywę o komunikacji elektronicznej do polskiego porządku prawnego – resort cyfryzacji skierował do konsultacji projekt ustawy o komunikacji elektronicznej wdrażający przepisy UE. Nasz kraj, nie po raz pierwszy, nie spieszył się z implementacją unijnych regulacji: dyrektywa o komunikacji elektronicznej została uchwalona ponad 5 lat temu i miała zostać wprowadzona przez państwa członkowskie do ich porządków prawnych do grudnia 2020 roku.

Jak odnotowuje w komunikacie Ministerstwo Cyfryzacji, projektowana ustawa nie służy wyłącznie implementacji dyrektywy o komunikacji elektronicznej, ale jest również „efektem kompleksowego przeglądu obowiązujących w tej chwili krajowych ram regulacyjnych.” Zastąpi ona dotychczasowe prawo telekomunikacyjne.

Częścią przeglądu obecnych przepisów były konsultacje społeczne, uruchomione przez resort cyfryzacji w grudniu.

Czego możemy się spodziewać po nowych przepisach?

Od strony konsumenta, pewnych ułatwień. Będziemy:

  • mieć większą elastyczność przy zawieraniu i rozwiązywaniu umów poprzez zdalną identyfikacją abonenta (a więc nie będziemy już musieli chodzić do dostawcy usług z dowodem osobistym);
  • mogli dołączać płatności za uruchomione w sieci usługi do naszego rachunku za telefon lub internet;
  • mieli również dostęp do niezależnej porównywarki cen usług elektronicznych.

Dodatkowo, dostawcy usług będą musieli dołączyć do umowy zwięzłe podsumowanie jej warunków. Zniknie więc konieczność przedzierania się przez wielostronicowe dokumenty, by dowiedzieć się jakie są nasze prawa wynikające z umowy, a o których dany dostawca chętnie by zapomniał. Takie podsumowanie będzie dostępne przed podpisaniem umowy. To ułatwi porównanie usług różnych dostawców przed zdecydowaniem się na ofertę jednego z nich.

Ustawa wprowadza obowiązek zwrotu przez operatora środków z kont pre-paid po wygaśnięciu ważności konta.

Nowe regulacje – jeżeli zostaną uchwalone w ciągu kilku najbliższych miesięcy – mają szanse choć w jednym obszarze wprowadzić na czas przepisy unijne. Projekt zakłada wprowadzenie jednego standardu ładowarki do urządzeń elektronicznych – USB-C. Umożliwi nam kupno sprzętu z lub bez ładowarki, w zależności od tego, czy odpowiednie urządzenie już posiadamy. Przepisy europejskie w tym zakresie wejdą w życie w grudniu tego roku.

Ustawa wprowadzi również usługę Advance Mobile Location, a więc precyzyjne lokalizowanie naszego telefonu w momencie, gdy dzwonimy do służb ratunkowych. Ułatwi to policji czy pogotowiu odnalezienie osoby znajdującej się w sytuacji zagrożenia.

Co jeszcze się zmieni, gdy dyrektywa o komunikacji elektronicznej zostanie wdrożona?

W obszarach nie dotyczących bezpośrednio konsumenta, ustawa ma zachęcić do inwestowania w sieci szerokopasmowe, w tym sieci 5G. Przepisy wprowadzą całkowicie nowe uprawnienie dla Prezesa UKE do wydawania tzw. decyzji obszarowych w zakresie dostępu do sieci telekomunikacyjnych. Rozwiązanie to w kompleksowy, a nie indywidualny sposób, będzie mogły regulować kwestie dostępowe.

Większość przepisów ustawy będzie miała 6-miesięczne vacatio legis.

Projekty ustaw, a także wszelkie dokumenty (także opinie zgłaszane w trakcie konsultacji) dostępne są w serwisie Rządowego Procesu Legislacyjnego:

Źródło grafiki: Sztuczna inteligencja, model Dall-E 3

Idź do oryginalnego materiału