Sztuczna Diana

wildmen.pl 3 godzin temu

Najnowsza łowiecka „gwiazda” nie istnieje. Kayla to postać w całości wygenerowana przez Sztuczną Inteligencję.

Reklama

Pewnie wielu myśliwych, widząc młodą i atrakcyjną dziewczynę, która z dużym doświadczeniem opowiada o polowaniu, choćby nie zauważy, iż „gwiazda” kanału Wild Camo została stworzona przez AI. Uśmiechnięta Kayla w obcisłym stroju, udziela porad myśliwym na YouTube, po czym z dużym wdziękiem zachęca do zakupów w sklepie internetowym.

Reklama

Era cyfrowych celebrytów

Przyszłych celebrytów nie spotkamy już na żadnych targach łowieckich. Ich wizerunek oraz prezentowaną treść w całości generuje Sztuczna Inteligencja. Przy takich produkcjach nikt nie musi powtarzać ujęć. Piękna Kayla mówi dokładnie to, co zaprogramowano – bez potknięć i przejęzyczeń.

Początkowe filmy wyglądały jak realistyczna kreskówka, ale najnowsze odcinki są już niemal doskonałe. Bardzo realistyczne nagranie oraz merytoryczne porady z pewnością będą wykorzystywane przez amerykańskich myśliwych.

Reklama

Internetowe „gwiazdy”

Nie mam żadnej wątpliwości, iż już niedługo szkolenia dla przyszłych myśliwych, czy kursy dla selekcjonerów będą prowadzone przez internetowe „gwiazdy”. Pewnie choćby będziemy mogli zadawać im pytania i prowadzić z nimi płynną konwersację.

Wchodzimy w całkowicie nowy obszar. W niedalekiej przyszłości każdy będzie mógł wybrać, który wirtualny „fachowiec” go wyszkoli. Dzisiaj Sztuczna Inteligencja już wie o nas wszystko i perfekcyjnie podrzuca wybrane dla nas treści w Internecie. Jutro będzie nas szkolić, a choćby modelować nasz światopogląd.

Reklama

Wirtualny świat

Media społecznościowe – pokazując realne życie – „zabijają” tradycyjną telewizję. Wszystko wskazuje, iż Sztuczna Inteligencja lada moment unicestwi tych internetowych twórców, generując nam realistyczny obraz i gotową treść na zawołanie.

Wśród myśliwych wciąż jeszcze krąży stare powiedzenie, iż w polowaniu najważniejsze jest towarzystwo. Niestety sami wybieramy drogę dzielenia się z całym światem swoimi przeżyciami, porażkami i sukcesami.

Reklama

Mamy w mediach społecznościowych tysiące wirtualnych „znajomych”, ale polujemy samotnie. Moim zdaniem zapominamy o podstawowej istocie łowiectwa – byciu razem i doświadczaniu natury wśród prawdziwych przyjaciół!

Idź do oryginalnego materiału