Wyobraź sobie sytuację: dzwoni telefon, na wyświetlaczu widnieje nazwa Twojego banku. Rozmówca przedstawia się jako pracownik PKO Banku Polskiego i mówi, iż właśnie ktoś próbował wziąć kredyt na Twoje dane albo wykonać podejrzany przelew. gwałtownie pyta: „Czy zaraz zrobisz przelew na bezpieczne konto?”. Brzmi znajomo? Niestety, coraz częściej jest to nie scenariusz z filmu, ale realna próba oszustwa. Bank bije na alarm, a Ty musisz być czujny.
Jak działają oszuści i dlaczego są skuteczni
Przestępcy już dawno przerzucili się z tanich trików na bardzo sprytne metody. W rozmowie telefonicznej najpierw wywołują silne emocje, strach, presję, chaos („ktoś zaciągnął kredyt na twoje dane”, „wykonano podejrzany przelew”). Potem proponują proste rozwiązanie: przelać pieniądze na tzw. konto techniczne albo natychmiast potwierdzić dane. Co gorsza, wielu z nich zna imię i nazwisko, numer telefonu, a choćby adres, bo dane wyciekły albo są dostępne w internecie. To sprawia, iż rozmowa wydaje się autentyczna. Na dodatek, dzięki technice „spoofingu”, numer wyświetlany na telefonie wygląda jak ten od banku, albo nazwa rozmówcy to „PKO BP Konsultant”. W takiej sytuacji choćby czujny użytkownik może się pomylić.
Nowa funkcja w aplikacji IKO. Twoja zbroja bezpieczeństwa
Na szczęście bank nie zostaje bezbronny. W aplikacji IKO klienci już mogą zweryfikować rozmówcę – gdy zadzwoni ktoś, kto twierdzi, iż jest pracownikiem PKO BP, wystarczy poprosić o wysłanie powiadomienia w aplikacji. Na ekranie pojawi się imię, nazwisko, stanowisko rozmówcy i lokalizacja, z której dzwoni. Ty porównujesz te dane z tym, co usłyszałeś, jeżeli wszystko się zgadza, można kontynuować. W innym wypadku najlepiej natychmiast się rozłączyć i samodzielnie zadzwonić na oficjalną infolinię banku.
PKO BP przypomina, iż żaden prawdziwy pracownik nie poprosi o login, hasło, kod BLIK ani o zainstalowanie dodatkowego oprogramowania. Nie będzie też chciał zdalnie łączyć się z Twoim komputerem. Numer infolinii, który warto zapisać, to 800 302 302. Jest to proste działanie, które może uratować Twój portfel.

Jak zachować zimną krew, gdy dzwoni „pracownik banku”
Największą bronią oszustów jest pośpiech. Gdy słyszysz, iż „ktoś zaciągnął kredyt na Twoje dane” lub „konto zostało zablokowane”, naturalną reakcją jest panika. I właśnie o to chodzi przestępcom – byś działał impulsywnie. Dlatego pierwszym krokiem zawsze powinno być zatrzymanie się i chłodna ocena sytuacji. Prawdziwy konsultant nigdy nie będzie naciskał na natychmiastowe decyzje. jeżeli masz wątpliwości, zawsze możesz poprosić o weryfikację w aplikacji IKO lub samodzielnie skontaktować się z bankiem. Warto też pamiętać, iż banki nigdy nie wymagają przelewania pieniędzy na „bezpieczne konto” ani potwierdzania danych przez linki w SMS-ach czy wiadomościach e-mail.
Świadomość to najlepsza ochrona
Przestępcy stają się coraz bardziej wyrafinowani – podszywają się pod bank, wykorzystują nasze dane i manipulują emocjami. Ale i Ty możesz być krok przed nimi. Prosta weryfikacja w aplikacji IKO to potężny środek ochrony, który warto wykorzystać za każdym razem, gdy ktoś kontaktuje się w sprawach finansowych. Nie daj się zaskoczyć, i zanim klikniesz „tak” lub przeliczysz pieniądze, zatrzymaj się, sprawdź, i działaj świadomie.
Źródło: PKO BP