Testy systemów alarmowych 4 października w USA nie będą służyć depopulacji

fakenews.pl 7 miesięcy temu

W ostatnich dniach w mediach społecznościowych zaczęły pojawiać się informacje, jakoby 4 i 11 października miał być przeprowadzony próbny alarm. Rząd USA rzekomo chce go przeprowadzić globalnie. Jak podają zwolennicy teorii spiskowych, w rzeczywistości mają to być próby urządzeń 5G. Ich celem jest aktywowanie wirusa Marburga u zaszczepionych osób. Ma to być wstęp do depopulacji ludzkości.

Teza:
Testy alertów nadawanych przez rząd USA w dniach 4 i 11 października będą szkodliwe dla społeczeństwa. Mogą one wykorzystywać sieć 5G, aby aktywować wirusa Marburga w ciałach osób zaszczepionych. Celem jest depopulacja ludzkości.
Nasza ocena:

Fałsz

Więcej o naszym systemie oceniania:

W mediach społecznościowych pojawiły się liczne narracje związane z rzekomą szkodliwością alarmu. W amerykańskim Internecie zaczęły krążyć setki filmów i postów przestrzegających przed niebezpieczeństwem związanym z tym wydarzeniem. Pojawiły się nagrania mające setki tysięcy wyświetleń. Liczne posty mogliśmy obserwować również na Facebooku czy w serwisie X (dawny Twitter). W Polsce narracja ta rozpowszechniana była między innymi na portalu Gloria.tv. Zamieszczony tam post powoływał się na maila pochodzącego z nieznanego źródła. Jego treść zobaczyć można poniżej.

Źródło: gloria.tv

Alarm 4 października

Faktycznie, na 4 października Federalna Agencja Zarządzania Kryzysowego (FEMA) zapowiedziała test dwóch systemów alarmowych na terenie całych Stanów Zjednoczonych. Pierwszy, Emergency Alert System (EAS), zostanie wykorzystany do wysłania alertu do nadawców radiowych i telewizyjnych. Drugi, Wireless Emergency Alerts (WEA), dostarczy wiadomości alarmowe na telefony komórkowe. Otrzymanie wiadomości zawierającej nie więcej niż 360 znaków zostanie dwukrotnie zasygnalizowane specjalnym sygnałem dźwiękowym oraz wibracją. Przypomina on w założeniach polski alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.

Fałszywą jest natomiast informacja, jakoby drugi alarm miał się odbyć w dniu 11 października. Jak wynika z komunikatu FEMA, dzień ten jest datą zapasową. W razie nieprzewidzianych okoliczności lub niebezpiecznej pogody agencja przesunie test alertów właśnie na 11 października. Krajowy test EAS odbędzie się już po raz siódmy, a WEA po raz trzeci.

Nieprawdą jest również, iż testy będą trwały aż dwie godziny. Czas ich nadawania wyniesie około 30 minut. Alerty WEA nie są też niczym nowym dla amerykańskiego społeczeństwa, wbrew narracjom szerzonym w mediach społecznościowych. W miejscach, gdzie często występują ekstremalne zjawiska pogodowe, takie jak huragany czy tornada, alarmy wysyłane są przy okazji każdego takiego zdarzenia. Regularnie realizowane są też lokalne testy tych systemów. W Internecie jest dostępna mapa, na której zobaczyć możemy, gdzie tego typu alerty są aktualnie nadawane i w jakim celu.

Szkodliwość

Eksperci są zgodni, iż alert nie jest w żaden sposób szkodliwy. Jak mówi Eric Swanson, profesor fizyki na Uniwersytecie w Pitsburgu, otrzymanie wiadomości alarmowej pod względem technicznym nie różni się niczym od odebrania SMS-a. Podkreśla również, iż telefony nie są w stanie wytworzyć żadnej szkodliwej fali elektromagnetycznej. Takie samo zdanie ma profesor inżynierii z Uniwersytetu w Bostonie, David Starobinski.

Narracja o rzekomej aktywacji wirusa Marburga poprzez sieć 5G krążyła w mediach społecznościowych już od wielu miesięcy. Wspomniany patogen wywołuje chorobę marburską, należącą do grupy gorączek krwotocznych. Charakteryzuje się ona wysoką śmiertelnością. Nie ma jednak żadnych dowodów na to, by wirus ten znajdował się w szczepionkach przeciw COVID-19. Ich składy są powszechnie dostępne i żadna z nich nie zawiera w sobie żywych patogenów. Nie jest również możliwa aktywacja wirusa Marburga (ani żadnego innego) przy pomocy sygnału pochodzącego z sieci 5G.

Na koniec warto dodać, iż WEA korzysta z dostępnej infrastruktury telekomunikacyjnej. Oznacza to, iż w miejscach, gdzie nie jest dostępny sygnał 5G, używa starszych technologii. W związku z tym narracja o aktywowaniu wirusa na całym terenie USA poprzez sieć 5G nie ma żadnego sensu z racji niepełnej dostępności takiej sieci. Należy też podkreślić, iż władze Stanów Zjednoczonych będą nadawały sygnał tylko na terenie swojego kraju, a nie globalnie.

Podsumowanie

Alerty wysyłane przez FEMA nie stanowią żadnego zagrożenia dla populacji USA ani żadnego innego kraju. Nadawany sygnał nie ma możliwości wykorzystania sieci 5G do aktywowania wirusa Marburga w ciałach osób zaszczepionych. Sianie strachu wokół omawianego zdarzenia jest próbą zdobycia atencji poprzez osoby powielające teorie spiskowe. Narracje przez nie powielane nie wytrzymują zderzenia z faktami i należy je włożyć między bajki.

Źródła

FEMA:

  1. https://www.fema.gov/press-release/20230803/fema-and-fcc-plan-nationwide-emergency-alert-test-oct-4-2023
  2. https://www.fema.gov/emergency-managers/practitioners/integrated-public-alert-warning-system/public/wireless-emergency-alerts
  3. https://warn.pbs.org/

AFP Fact Check: https://factcheck.afp.com/doc.afp.com.33VZ77C

ECDC: https://www.ecdc.europa.eu/en/infectious-disease-topics/z-disease-list/ebola-virus-disease/facts/factsheet-about-marburg-virus

Full Fact: https://fullfact.org/health/marburg-covid-vaccines/

Rappler: https://www.rappler.com/newsbreak/fact-check/marburg-virus-cannot-be-activated-5g/

Idź do oryginalnego materiału