Tomek próbował pobrać Wiresharka. Wpisał w Google: wireshark, a tu taka niespodzianka. O krok od infekcji.

sekurak.pl 1 rok temu

Zapewne spora część z Was aby pobrać jakieś narzędzie, wpisuje jego nazwę w wyszukiwarkę i machinalnie klika w pierwszy link. jeżeli jesteśmy zaspani/mniej spostrzegawczy/nie mamy ogarniętego tematu reklam w przeglądarce (niepotrzebne skreślić), to możemy nabrać się na coś takiego: Co dalej? Dalej możemy zainfekować swój komputer: Przypominamy iż oficjalna domena...

Idź do oryginalnego materiału