W ostatnich tygodniach redakcja Wieści24.pl stała się celem zmasowanych ataków w internecie. To nie przypadek. Publikowane przez nas materiały, obnażające brutalne i mafijne mechanizmy sprawowania władzy przez PiS, uderzają w samo serce partyjnej propagandy i demaskują kulisy działania systemu, który od lat zatruwa życie publiczne w Polsce.
Widać wyraźnie, iż władza – zamiast bronić się argumentami – sięga po metody rodem z Rosji Putina. Na kontach powiązanych z obozem PiS pojawiają się sfabrykowane treści, wulgarne wpisy i próby podważenia wiarygodności dziennikarzy. To klasyczny schemat dezinformacji: zalać sieć nienawiścią, zdyskredytować źródło i zastraszyć ludzi, którzy mają odwagę mówić prawdę.
Nie mamy złudzeń – im mocniejsze są nasze publikacje, tym bardziej rozwścieczony staje się obóz władzy. Każdy kolejny atak jest dowodem na to, iż idziemy w dobrym kierunku. Prawda boli tych, którzy latami budowali sieć zależności, układów i bezkarności.
Dziennikarstwo śledcze, które prowadzimy, ma służyć obywatelom, a nie partyjnym kacykom. I dlatego nie damy się zastraszyć. Ataki – choć brutalne – są najlepszym dowodem, iż praca Wieści24 ma sens. Bo jeżeli ktoś próbuje uciszyć redakcję, oznacza to, iż najbardziej boi się właśnie faktów.
PiS może wykupić trolle, rozkręcić kampanię hejtu, próbować manipulować opinią publiczną. Ale nie zmieni rzeczywistości. A rzeczywistość jest taka, iż system Kaczyńskiego przypomina mafię polityczną – i to właśnie obnażamy każdego dnia.