Twitter – weryfikacja obecnej sytuacji. Czy to koniec pewnej ery?

rynekinformacji.pl 1 rok temu

28 października Elon Musk kupił za ok. 44 mld USD jedną z najpopularniejszych i najpotężniejszych platform mediów społecznościowych. Od początku przejęcia władzy w Twitterze, rozpoczął wprowadzać zmiany. Masowe zwolnienia, liczne protesty czy problemy z nowa funkcja Blue, to tylko niektóre konsekwencje działań miliardera.

Masowe zwolnienia i 80h tydzień pracy

Zacznijmy od początku. Po kilku dniach od przejęcia sterów Twittera, Musk zwolnił kadrę kierowniczą najwyższego szczebla, zredukował liczbę szeregowych pracowników o połowę, a pozostałym postawił ultimatum: jeżeli nie będą spędzać w pracy 80 godzin tygodniowo, również zostaną zwolnieni. Efekty jego działań były widoczne na platformie, gdzie zaczęły pojawiać się niewielkie problemy w jej funkcjonowaniu.

Twitter Blue

Twitter Blue, to kolejny pomysł Muska na poprawę finansową Twittera – za 8 dolarów użytkownicy mogli wykupić subskrypcję, otrzymując w zamian znaczek podobny do znaczka weryfikacji. Stworzenie nowego systemu od zera trwało dwa tygodnie, ale przez chaos który spowodował, po 2 dniach został już zablokowany. Część użytkowników wykupiło Twitter Blue, gdzie dzięki wspomnianego znaczka weryfikacji, zaczęło podszywać się pod znane osoby i firmy, w tym: gwiazdę koszykówki LeBrona Jamesa, byłego burmistrza Nowego Jorku Rudy’ego Giulianiego, czy samego Muska. Ofiarą oszustwa padły też firmy: Nintendo of America, czy choćby sama Tesla, którą prowadzi nowy właściciel Twittera, Musk.

Realne konsekwencje

Wśród użytkowników z wykupioną subskrypcją Twitter Blue, znalazł się również ktoś, kto postanowił podszyć się pod amerykański koncern farmaceutyczny, ogłaszając przy tym darmową insulinę.

Akcje firmy Eli Lilly&Company

Tweet ten wywołał duże poruszenie i trafił do tysięcy odbiorców, powodując spadek akcji o ponad 3%, zmniejszając tym samym wartość giełdową firmy o 13 mld USD.

od 29 listopada, Twitter Blue miał ponownie znaleźć się w ofercie, jednak jak napisał Musk, usługa ta została wstrzymana, dopóki nie będzie pewności, iż uda się powstrzymać oszustwa.

„Wolność słowa”

Musk zdecydował się również na przywrócenie konta byłego prezydenta, Donalda Trumpa, które zostało wcześniej zablokowane w konsekwencji na atak 6 stycznia 2021 roku, na Kapitol. Decyzja została podjęta na podstawie wyników ankiety, którą przeprowadził Musk wśród użytkowników Twittera. Konto Donalda Trumpa zostało przywrócone kilka dni po tym, jak ogłosił on swoją kandydaturę na prezydenta w wyborach w 2024 r.

Miliarder postanowił przywrócić również konta innych kontrowersyjnych i skrajnie prawicowych osób publicznych tj. kongresmenka Marjorie, Taylor Greene (R-GA) Jordana Peterson, Andrew Tate czy Kanye Westa, znanego również jako Ye.

Sytuację na Twitterze dostrzegają również reklamodawcy, którzy w ubiegłym roku byli odpowiedzialni za 90% przychodów firmy. Niedawno, firma badawcza Insider Intelligence Inc. przedstawiła prognozę rocznego przychodu z reklam na Twitterze, który według ich obliczeń, do 2024 roku będzie niższy o 40%.

Twitter 2.0

Pomimo ostatnich wydarzeń, Musk stara się stwarzać pozory, iż Twitter wciąż działa świetnie. W ostatni weekend udostępnił choćby informacje o tym, czym będzie Twitter 2.0. Jak stwierdził, dzięki m.in. zaszyfrowanym wiadomościom prywatnym, dłuższym tweetom, czy reklamie jako rozrywce, nowa wersja Twittera osiągnie sukces. Według nowego właściciela, serwis do 2024 roku ma mieć ponad miliard aktywnych użytkowników.

Co zamiast Twittera?

Obecna sytuacja w Twitterze stwarza problem dla dziennikarzy, polityków czy aktywistów – w jaki sposób mają się oni komunikować ze swoimi odbiorcami, jeżeli Twitter upadnie lub stanie się bezużyteczny.

Rozwiązaniem tego problemu wydaje się być Mastodon – serwis założony w 2016 r. , który od momentu zakupu Twittera przez Muska, zaliczył duży i nagły wzrost użytkowników. W ciągu ostatniego miesiąca, liczba aktywnych użytkowników osiągnęła rekordową liczbę 2 milionów. Czy Mastodon osiągnie sukces na miarę Twittera? Czy jest tylko chwilową modą? Okaże się prawdopodobnie w ciągu najbliższych miesięcy.

Idź do oryginalnego materiału