Microsoft poinformował o udostępnieniu kolejnej aktualizacji dla swojego sztandarowego systemu operacyjnego. Windows 11 25H2 to jednak dosyć nietypowy update, ponieważ sam w sobie nie wprowadza żadnych nowych funkcjonalności. Jego rozmiar również należy do zaskakująco niewielkich. Koncern podjął bowiem decyzję o zmianie sposobu dostarczania nowości, dlatego też coroczny patch skupia się przede wszystkim na poprawie kwestii związanych z bezpieczeństwem. Czego zatem możemy się spodziewać?
Windows 11 25H2 udostępniony. Czy warto było czekać rok na tę aktualizację?
Już za dwa tygodnie będziemy świadkami dosyć przełomowego wydarzenia. Windows 10 straci wsparcie producenta, użytkownicy przestaną otrzymywać jakiekolwiek poprawki błędów. Nie mogą także liczyć na eliminację luk w systemach bezpieczeństwa. Jedynym wyjściem jest przesiadka na nowsze rozwiązanie lub skorzystanie z programu przedłużonego wsparcia. Mieszkańcy państw europejskich powinni być zadowoleni, bowiem rok dodatkowej obsługi jest darmowy i pozbawiony konieczności robienia kopii zapasowej w chmurze.
Publiczne testy najnowszej aktualizacji trwały przez stosunkowo krótki czas. Windows 11 25H2 trafił do członków programu Insider zaledwie miesiąc temu. Wygląda zatem na to, iż Microsoft faktycznie wziął do serca krytykę z zeszłorocznego patcha. jeżeli jednak spodziewacie się przełomu pokroju macOS 26, to muszę Was zmartwić. Update waży naprawdę kilka i dostarczany jest do użytkowników jako pakiet tak naprawdę aktywujący już wcześniej dodane funkcjonalności. Tutaj skupiono się przede wszystkim na uszczelnieniu kwestii bezpieczeństwa i poprawkach błędów.
Amerykański gigant informuje, iż wdrażana właśnie wersja zawiera wszystkie rozwiązania, które zostały zapowiedziane w kontekście 24H2 – nie uświadczymy zatem żadnej rewolucji czy zaskoczenia. Dlatego też trudno czuć ekscytację, zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę dzielenie wspólnego kodu. Obydwa warianty systemu (24H2 i 25H2) będą każdego miesiąca otrzymywać identyczne nowości zawartości. Kto więc powinien podjąć decyzję o przejściu na właśnie udostępniony system?
Cóż, tak naprawdę wszyscy, którym zależy na niewpadnięciu w sidła cyberprzestępców.
Niewielki update, ale niezwykle istotny z punktu widzenia cyberbezpieczeństwa
Windows 11 25H2 to przede wszystkim usprawniony mechanizm wykrywania luk w zabezpieczeniach – zarówno na poziomie rozruchu, jak i wdrażania kolejnych aktualizacji. Całość napędzana jest przez sztuczną inteligencję, która przy okazji wesprze bezpieczne kodowanie. Wszystko po to, by cyberprzestępcy mieli utrudnione zadanie, a użytkownicy – stabilniejszy system na praktycznie każdym etapie jego życia. Microsoft informuje przy okazji o usunięciu PowerShell 2.0 oraz Windows Management Instrumentation.
Źródło zdjęcia: MicrosoftWarto przy okazji wspomnieć, iż aktualizacja nie pozostało dostępna dla wszystkich. jeżeli chcesz powędrować na sam początek kolejki, to w sekcji Windows Update zaznacz opcję pozwalającą uzyskać wgląd w nowości niemalże od razu po ich udostępnieniu. jeżeli przez cały czas nie pojawi się przycisk umożliwiający pobranie nowości, to musisz uzbroić się w cierpliwość. Microsoft rozszerzy proces wdrożenia w przeciągu kilku najbliższych miesięcy – należy bowiem usunąć wszelkie niezgodności aplikacji lub sterowników.
Dobrze znamy to z Windows 11 24H2, prawda?
Źródło: Microsoft / Zdjęcie otwierające: materiał własny
