XTB przeprasza po serii włamań na konta klientów. Opóźniona reakcja i straty sięgające dziesiątek tysięcy złotych
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) ostrzega przed specyficznymi trendami marketingowymi, które, choć modne i chwytliwe, mogą wciągać konsumentów w zakupowe pułapki — czasem niedorzeczne, a niekiedy choćby niebezpieczne. Jako przykład podaje szał na pluszaki, figurki i gadżety, które skutecznie napędzają sprzedaż.
Na czym polegają te sztuczki?
UOKiK przypomina o podstawowych zasadach wpływu psychologicznego, z których chętnie korzystają marketerzy:
Reguła wzajemności – konsumenci czują się zobowiązani do rewanżu po otrzymaniu darmówki: próbki, vouchera, dostępu do e-treści, zaproszenia czy inspirującej porady.
Reguła niedostępności – im coś bardziej ograniczone, tym bardziej pożądane. Limitowane edycje i ekskluzywne oferty przyciągają uwagę.
Autorytet i ekspert – dodanie tytułów zawodowych, symboli prestiżu lub rekomendacja znanych influencerów zwiększa zaufanie.
Konsekwencja i zaangażowanie – małe interakcje, zachęty na start i system lojalnościowy ułatwiają decyzję zakupową.
Sympatia i podobieństwo – konsumenci ufają tym, do których czują, iż są podobni; marki wykorzystują to, by zwiększyć identyfikację.
Społeczny dowód słuszności – pokazując, iż wiele osób kupuje dany produkt, kreuje się wrażenie, iż warto dołączyć.
Dlaczego warto się chronić?
UOKiK podkreśla, iż przed podążeniem za trendem warto się zastanowić, czy naprawdę go potrzebujemy. Ważne jest oszacowanie ryzyka — straty pieniędzy, czasu czy danych — oraz dokładne sprawdzenie, co się kupuje, od kogo i na jakich warunkach. Zbyt często emocje i mechanizmy perswazji biorą górę nad rozsądkiem.






Oszustwa!




Wyszukując oferty, stawiam na te najbardziej opłacalne. Wybierając poniższe usługi, wspierasz blog.
Dodatkowy rabat 20%

Wirtualne numery SIM – z tym numerem założysz konto i zdobędziesz zniżki za pierwsze zamówienie na UberEats czy pyszne.[l