Sieć obiegły kontrowersyjne informacje dotyczące popularnego edytora tekstowego. Notatnik w wersji na system Windows 11 posiada teraz opcję zalogowania się na konto Microsoft. Istnienie takiej możliwości samo w sobie jest stosunkowo nietypowe. Okazuje się jednak, iż skorzystanie z tej funkcji pozwala na otrzymanie dostępu do kilku naprawdę interesujących funkcjonalności napędzanych przez sztuczną inteligencję.
Notatnik stał się obiektem licznych kontrowersji
Nie tak dawno doczekaliśmy się tzw. śmierci programu WordPad, co wywołało falę krytyki wobec technologicznego giganta. Microsoft postanowił wtedy skupić się na rozwoju klasycznych doświadczeń. Szereg aktualizacji zyskały takie programy jak Paint czy Notatnik. Mowa przede wszystkim o obsłudze kart, ciemnego motywu czy implementacji AI, co akurat było dosyć przewidywalne. Tym samym doszło do rozbudowania programów, które z definicji niekoniecznie tego potrzebowały.
- Sprawdź także: Notatnik w Windows po 41 latach dostał nowe wyczekiwane funkcje
Teraz o tytułowym rozwiązaniu znów zrobiło się bardzo głośno. Wszystko za sprawą odkrycia, iż wersja na system Windows 11 posiada opcję zalogowania się na konto Microsoft. Mnóstwo osób zaczęło sądzić, iż bez wykonania tego kroku dostęp do usługi zostanie całkowicie zablokowany. Koncern dosyć gwałtownie zareagował i uspokoił konsumentów. Prostego edytora tekstów przez cały czas można używać bez żadnych ograniczeń. Coś jednak jest na rzeczy, tylko co?
Notatnik (Windows 11) – pobierz program
Wszystko rozchodzi się o sztuczną inteligencję, jakżeby inaczej. Notatnik od pewnego czasu posiada funkcję „Rewrite” pozwalającą na automatyczne przebudowanie konkretnego fragmentu tekstu. Nic nie stoi na przeszkodzie, by uczynić wybrane zdanie dłuższym, krótszym, a choćby bardziej formalnym bądź luźnym. Kompleksowe narzędzie umożliwia urozmaicenie dokumentu, co bez wątpienia przydaje się w wielu sytuacjach.

Nie zalogujesz się? Funkcje AI zostaną ukryte
Całość napędzana jest przez autorski system kredytów zarządzany przez Microsoft – nie ma więc możliwości skorzystania z rozwiązania bez zalogowania się na swoje konto. Dlatego też Notatnik posiada stosowną opcję, inaczej użytkownicy nie mogliby użyć dobrodziejstw zapewnianych przez sztuczną inteligencję. Jak możecie zobaczyć na poniższym zrzucie ekranu, koncern informuje o zbieranych danych, co ma docelowo zwiększyć zarówno bezpieczeństwo, jak i prywatność.

Warto też mieć na uwadze, iż do skorzystania z funkcji „Rewrite” niezbędne jest posiadanie aktywnej subskrypcji Microsoft 365, która zresztą niedawno doczekała się srogich podwyżek. jeżeli planujecie używać aplikacji Notatnik w standardowy sposób, to spokojnie – nie dojdzie wtedy do gromadzenia jakichkolwiek danych. Microsoft skanuje wyłącznie zawartość generowaną przez AI.
- Przeczytaj również: Ogromna podwyżka Microsoft 365. Polacy zapłacą 43% więcej
Należy również nadmienić, iż jeszcze nie wszyscy mają dostęp do funkcji wykorzystujących sztuczną inteligencję. Nowości nie zostały udostępnione chociażby na terenie Unii Europejskiej – głównie ze względu na obowiązujące regulacje.
Źródło: Windows Latest / Zdjęcie otwierające: Microsoft, materiał własny