Złowieni w sieci. Jak socjotechnika i fałszywe okazje wabią polskich konsumentów

300gospodarka.pl 1 dzień temu

Atrakcyjna zniżka, emocjonalna historia sprzedawcy, dopracowana grafika e-sklepu – to tylko niektóre z narzędzi socjotechniki, które codziennie wykorzystują internetowi oszuści. Z raportu Amazon i Panelu Badawczego Ariadna wynika, iż blisko 400 zł – tyle przeciętnie traci Polak, który da się oszukać w e-commerce. Choć to tylko uśredniona kwota, w rzeczywistości wielu konsumentów ponosi znacznie większe straty, szczególnie jeżeli oszustwo dotyczy elektroniki, usług lub fałszywych inwestycji.

Polacy nie rozpoznają manipulacji


Z badania „(Nie)Świadomy konsument” wynika, iż 51 proc. Polaków nie wie, czym jest socjotechnika w e-handlu, a co trzeci daje się zwieść wyglądowi strony lub atrakcyjnym zdjęciom. Tymczasem aż 86 proc. cyberataków ma charakter psychologiczny – bazujący nie na lukach w systemie, ale w ludzkim zaufaniu. W praktyce oznacza to, iż to nie zabezpieczenia techniczne są dziś największym słabym punktem e-commerce, ale emocje i nawyki samych kupujących.


Socjotechnika polega na wywołaniu emocji i budowaniu pozornej wiarygodności. Czasem to poruszająca historia o rodzinnym biznesie na skraju bankructwa, czasem „ostatnia szansa” na zdobycie produktu w szokująco niskiej cenie.


Nieuczciwi sprzedawcy bazują na zaufaniu i impulsie – klient ma poczuć, iż musi działać natychmiast, zanim straci okazję. Taka presja czasu i emocji to klasyczny mechanizm manipulacji, który działa skutecznie również w przestrzeni cyfrowej.

Co nas najbardziej wabi?


Najczęstszym haczykiem jest profesjonalny wygląd sklepu (35 proc.) i estetyka, która często bywa mylona z wiarygodnością. Kolejne pułapki to: bardzo niska cena i efektowne zdjęcia produktu (30 proc.). najważniejsze znaczenie mają także opinie innych użytkowników (53 proc.) oraz czas dostawy (45 proc.). Co istotne, część konsumentów deklaruje, iż recenzje są dla nich ważniejsze niż oficjalne opisy czy choćby warunki zwrotu.


Jednak długi czas oczekiwania czy podejrzana lokalizacja sklepu powinny budzić czujność. To wskazówki, których konsumenci często nie zauważają w emocjach towarzyszących promocjom. Czasem już sama długość dostawy – przekraczająca miesiąc – powinna być sygnałem alarmowym. Warto też sprawdzać szczegóły kontaktu: brak danych adresowych, dziwne numery telefonów czy mailowe formularze kontaktowe to typowe czerwone flagi.

Technologia kontra oszustwo


Zagrożeni są nie tylko konsumenci, ale i uczciwi sprzedawcy. Fałszywe sklepy naruszają prawa marek, wprowadzając do obrotu podrobione produkty. Amazon podkreśla, iż rozwiązaniem jest zaawansowana technologia. Jednocześnie zapewnia wsparcie firmom i markom, które chcą chronić swoją reputację i klientów.


W 2024 r. Amazon pomógł przechwycić i zutylizować 15 mln podróbek. Systemy oparte na AI analizują codziennie miliardy prób modyfikacji ofert i potrafią zablokować choćby 99 proc. prób sprzedaży nieautentycznych przedmiotów. Porównują m.in. słowa najważniejsze i logotypy z bazami znaków towarowych. Dzięki sztucznej inteligencji cały proces odbywa się w czasie rzeczywistym, minimalizując ryzyko i zwiększając bezpieczeństwo dla użytkowników.

Edukacja i czujność to podstawa


Jak podkreśla Amazon, współczesny e-commerce musi oferować nie tylko wygodę, ale przede wszystkim zaufanie. Aż 86 proc. respondentów czuje się bezpieczniej, kupując na znanych platformach. Jednak najważniejsze są również edukacja konsumentów, zgłaszanie naruszeń i dalszy rozwój narzędzi zabezpieczających rynek.


W erze cyfrowej każdy klik może być potencjalnym zagrożeniem – dlatego świadomość i technologia muszą iść ręka w rękę. Tylko połączenie odpowiedzialnego konsumenta, uczciwego sprzedawcy i zaawansowanej technologii może realnie ograniczyć skalę nadużyć. Dlatego tak istotne jest promowanie postaw ostrożności, edukacja społeczeństwa i szybka reakcja na wszelkie sygnały nieprawidłowości.




Przeczytaj także:



  • Sprzedaż detaliczna przyspiesza. E-commerce stabilny, a konsumenci ostrożni, ale gotowi do działania

  • Checkout pod lupą. Dlaczego klienci rezygnują z zakupów?

  • Za niedługo porozmawiasz z kartą bankową. Visa i Mastercard chcą, żebyś robił zakupy przez sztuczną inteligencję

  • Amerykański sąd blokuje taryfy Trumpa. Przełomowy wyrok w sprawie handlu międzynarodowego

Idź do oryginalnego materiału