Zrobili ChatGPT dla katolików. Wyjaśnia, z czego się spowiadać

konto.spidersweb.pl 5 godzin temu

Ktoś wpadł na niecodzienny pomysł i stworzył bota sztucznej inteligencji, który skupia się na wierze Kościoła katolickiego. Oprogramowanie wygląda niemalże jak ChatGPT, ale jest zbudowane na bazie dokumentów powiązanych z Kościołem.

Sztuczna inteligencja trafia wszędzie, gdzie tylko może. W katolicyzmie ta technologia również nie jest obca – wystarczy spojrzeć na sytuację z ubiegłego roku, kiedy to teologowie ze szwajcarskiego Uniwersytetu w Lucernie stworzyli bota imitującego Jezusa Chrystusa. Niedawno powstało inne narzędzie: Magisterium AI, które również wykorzystuje AI. dla wszystkich z dostępem do sieci.

Zrobili katolicką wersję ChataGPT. Nazywa się Magisterium AI

Magisterium AI nie jest kolejnym, zwykłym czatbotem sztucznej inteligencji. Większość dostępnych w tej chwili dużych modeli językowych (LLM) co prawda oferuje wiedzę na temat Kościoła katolickiego, ale omawiane dziś oprogramowanie zostało stworzone głównie z myślą o katolicyzmie.

Twórcy ujawniają, iż oprogramowanie powstało w oparciu o ponad 27 tys. dokumentów powiązanych z Kościołem. Obejmują one: doktrynę, liturgię, nauczanie społeczne, prawo kościelne oraz najważniejsze dzieła Ojców Kościoła, Doktorów Kościoła (św. Tomasz z Akwinu, św. Augustyn, św. Teresa z Avili), Biblię oraz krytyczne komentarze. Czatbot ma być „stale aktualizowany o nowe dokumenty publikowane i udostępniane publicznie”.

Dzięki temu oferuje kompleksową wiedzę dotyczącą wiary oraz innych kwestii związanych z Kościołem Rzymskokatolickim. Za czatbotem nie stoi jednak sam Kościół, a firma technologiczna Longbeard z Matthewem Harveyem Sandersem na czele. Twórca uważa, iż jego dzieło oraz inne boty AI dają ludziom nowe możliwości zrozumienia podstaw wiary i jej bardziej zawiłych zasad.

Firma już wcześniej bezpośrednio współpracowała z Kościołem – w 2015 r. modernizowała watykańskie biuro ds. migrantów i uchodźców pod względem infrastruktury IT.

Co jednak potrafi Magisterium AI? Tak jak możemy się spodziewać, rozwiązanie przede wszystkim jest czatbotem, który odpowiada na tekstowe pytania. Oprogramowanie oferuje funkcje znane z ChataGPT – pozwala przesyłać pliki i dokumenty oraz analizować kontekst. Wspiera także funkcję rozumowania oraz pisania.

Uruchamiając Magisterium AI, czatbot podpowiada, co potrafi, wyświetlając gotowe przyciski z zapytaniami: „napisz homilię na temat przebaczenia” czy „papież może się mylić”. Oprogramowanie wspiera również czytania z Mszy Świętej, opowiada o świętych na dany dzień, wyświetla przewodnik po spowiedzi czy zapewnia najnowsze wiadomości katolickie. W menu opcji możemy znaleźć też opcję wyszukiwania dokumentów, na podstawie których działa Magisterium AI – w tej chwili jest ich łącznie 27 337.

Większość z nich jest w j. angielskim, ale sam czatbot na szczęście działa w j.polskim. Dokumenty może sprawdzić każdy użytkownik, który zaloguje się do Magisterium AI. Dostęp do czatbota jest darmowy, ale z pewnymi ograniczeniami. Bez konta możemy zadać tylko 10 pytań na dzień – korzystając z konta limit jest zwiększany do 90 dziennie.

Twórcy uważają, iż czatbot został stworzony dla „każdego, kto szuka wiarygodnych odpowiedzi” – oczywiście w kontekście wiary katolickiej. Opis systemu sugeruje, iż inne czatboty oraz wyszukiwarki charakteryzują się zawodnością, a Magisterium AI ma być wiarygodnym i efektywnym źródłem wiedzy.

Mimo opisu, który możemy znaleźć na stronie internetowej w zakładce „Dla kogo to jest”, tuż pod polem wpisywania monitów widnieje informacja „odpowiedzi Magisterium AI nie zawsze są doskonałe. W razie wątpliwości skonsultuj się z człowiekiem”. Twórcy systemu jeszcze nie znaleźli rozwiązania na ogólny problem halucynacji sztucznej inteligencji.

Więcej o sztucznej inteligencji przeczytasz na Spider’s Web:

Obrazek główny: Fabrizio Maffei / Shutterstock.com

Idź do oryginalnego materiału