Apple zwolniło ostatnio około 100 pracowników w swoim dziale usług, przy czym większość zwolnień dotknęła zespoły Apple Books i Apple News. Chociaż liczba zwolnień jest stosunkowo niewielka w porównaniu z innymi gigantami technologicznymi, przez cały czas ma szczególne znaczenie dla Apple, ponieważ dyrektor generalny Tim Cook wielokrotnie powtarzał, iż zwolnienia są dla firmy ostatecznością.
Apple zwalnia pracowników z działów Apple Books i Apple News
Zwolnienia dotyczą przede wszystkim działów Apple Books i Apple News, które obejmują stanowiska inżynierskie. Apple Books to platforma e-booków i audiobooków Apple, która umożliwia użytkownikom kupowanie, pobieranie, czytanie i słuchanie książek i audiobooków w formie cyfrowej. Apple News zapewnia użytkownikom w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Wielkiej Brytanii i Australii płatną subskrypcję dostępu do czasopism i periodyków.
Jak informuje Mark Gurman z Bloomberga, Apple News pozostanie ważnym elementem działalności usługowej Apple. Jednak w przyszłości firma poświęci mniej uwagi usłudze Apple Books.
Apple Books miało ograniczony potencjał wzrostu przychodów w ciągu ostatniej dekady. W przeciwieństwie do konkurentów, takich jak Amazon z usługami subskrypcji Audible i Kindle Unlimited, Apple nie stosował modelu subskrypcji dla swojej cyfrowej księgarni. Ponadto wcześniejsze wyroki sądowe przeciwko praktykom biznesowym Apple w obszarze e-booków zaszkodziły konkurencyjności Apple Books.
Patrząc z innej strony marże zysku na e-bookach są generalnie niższe niż przychody Apple z App Store, a choćby Apple News. Po zapłaceniu autorom i wydawcom, pozostały zysk z e-booków może nie być wystarczająco duży, aby utrzymać motywację Apple.
Czy te zwolnienia doprowadzą do kompletnego zaniku tej usługi w dłuższej perspektywie? Czas pokaże. Ja ze swojej strony czekam na Apple News w Polsce.
Źródło: macerkopf
