Zbliżają się święta, a razem z nimi nowoczesne podejście Coca-Coli do ikonicznej reklamy „Holidays Are Coming” z 1995 roku. Tym razem marka postanowiła sięgnąć po narzędzia generatywnej sztucznej inteligencji, żeby stworzyć nową wersję spotu na rynek brytyjski. Reklama została w całości wygenerowana przez AI. Widzimy na niej, jak słynna ciężarówka Coca-Coli przemierza zaśnieżony krajobraz i dociera do miasteczka. Co ciekawe, w nowej wersji reklamy twarz Świętego Mikołaja została pominięta (pewnie miał 7 palców u ręki), co wzbudziło wiele spekulacji na temat tej decyzji i oczywiście hejt w komentarzach.
Coca-Cola i sztuczna inteligencja: czy to nowa rzeczywistość?
Javier Meza, europejski CMO marki, w rozmowie z Marketing Week zaznaczył, iż decyzja o użyciu AI nie była celem samym w sobie.
„Naszym celem było przeniesienie 'Holidays Are Coming’ do teraźniejszości, a AI była jedną z dróg, którą postanowiliśmy zbadać”.
Proces tworzenia był wspierany przez zaawansowaną platformę AI, Real Magic, opracowaną przez Coca-Colę we współpracy z Bain & Company oraz OpenAI. Model AI bazuje na połączeniu możliwości GPT-4 oraz Dall-E, czerpiąc inspiracje z 138-letniej historii kreatywnych materiałów marki.
Reklama, zanim trafiła na ekrany, została przetestowana przez konsumentów, którzy wyrazili uznanie. W związku z tym Coca-Cola zdecydowała się kontynuować ten technologiczny eksperyment.
Transformacja kultowych reklam z pomocą AI
Kampania „Create Real Magic”, uruchomiona w zeszłym roku, pozwoliła cyfrowym artystom na stworzenie billboardów reklamowych dzięki AI. Zwycięskie prace mogliśmy podziwiać w prestiżowych miejscach takich jak Times Square w Nowym Jorku czy Piccadilly Circus w Londynie. Niewielu spodziewało się, iż podobna technologia zostanie użyta do reklamy telewizyjnej.
Sztuczna inteligencja może być bardzo przydatna, ale wielu z nas, w tym ja, zastanawia się, czy niektóre rzeczy, jak ciepła i magiczna świąteczna reklama Coca-Coli, powinny pozostać nietknięte przez technologię.
