DeepSeek nie jest już dłużej dostępny dla mieszkańców jednego z europejskich państw. Tamtejsze władze wydały nakaz usunięcia aplikacji zarówno z poziomu App Store, jak i Sklepu Play. Decyzja podyktowana została obawami o nielegalne pozyskiwanie danych służących do trenowania sztucznej inteligencji. Postanowiono też skontaktować się z twórcami asystenta, by udostępnili oni szczegółowe informacje dotyczące sposobu gromadzenia wszelkich informacji.
DeepSeek nie pobędzie zbyt długo w Europie?
Trudno przejść obojętnie obok sukcesu DeepSeek, który postanowił rozsiąść się na kanapie dotychczas zajmowanej przez amerykańskich gigantów. Udostępniony chatbot i generator zdjęć radzą sobie często lepiej od konkurencji, a wszystko to osiągnięto znacznie skromniejszymi zasobami finansowymi oraz technologicznymi. Nic więc dziwnego, iż zaczęto zadawać pytania dotyczące tego czy faktycznie wszystko odbywa się na etycznych zasadach.
- Sprawdź także: DeepSeek wszedł i pozamiatał. Chiński chatbot robi furorę
Jak informuje redakcja Reuters, mieszkańcy Włoch nie mogą uzyskać dostępu do DeepSeek za pośrednictwem swoich telefonów. Stosowna usługa zniknęła bowiem z App Store oraz Sklepu Play niedługo po tym, gdy członkowie Italian Data Protection Authority danych skierowali prośbę o udostępnienie informacji na temat wykorzystywania danych osobowych przez chiński startup. Podobne żądanie wysłali także przedstawiciele Irlandzkiej Komisji Ochrony Danych.
DeepSeek (Android) – pobierz aplikację z naszej bazy danych
DeepSeek ma dokładnie 20 dni na udzielenie satysfakcjonujących odpowiedzi. Włoskie władze chcą dowiedzieć się nie tylko o rodzaju gromadzonych danych, ale też o ich pochodzeniu czy celu wykorzystywania. Nie powinno również zabraknąć podania podstawy prawnej oraz miejsca przechowywania wrażliwych informacji. Chodzi przede wszystkim o przestrzeganie RODO oraz kilku innych europejskich rozporządzeń. jeżeli właściciele chińskiej firmy nie zdecydują się na przesłanie raportu, to podjęte zostaną kolejne kroki.
Czy inne państwa też podejmą jakieś kroki?
Organ regulacyjny przeprowadzi również dochodzenie, by zweryfikować obecność mechanizmów chroniących nieletnich użytkowników aplikacji, a także zbadać brak stronniczości czy szansy na ingerencję w wybory. Warto jednak zaznaczyć, iż włoscy obywatele mający już DeepSeek na swoich telefonach przez cały czas mogą korzystać z asystenta – nie jest to więc definitywna blokada. Jak prezentuje się sprawa w innych europejskich krajach?
Niepokój wyrazili także niemieckie władze, które obawiają się, iż sztuczna inteligencja może w jakiś sposób wpłynąć na nadchodzące wybory, które odbędą się już 23 lutego. AI może dokonać wielu manipulacji i wpłynąć na kształtowanie opinii publicznej. Jak więc widzicie, 2025 rok może okazać się najważniejszy jeżeli chodzi o regulowanie wciąż rozwijającej się technologii.
- Przeczytaj również: DeepSeek z generatorem zdjęć. Wypada lepiej niż DALL-E 3?
Jeśli zaś chodzi o Polskę, to u nas DeepSeek przez cały czas jest dostępny bez żadnego problemu. Aplikacja staje się coraz popularniejsza, co widać szczególnie po spojrzeniu na ranking w App Store oraz Sklepie Play.
Źródło: Reuters / Zdjęcie otwierające: materiał własny