Czy AI nam zagraża? Na czym polegają zagrożenia sztucznej inteligencji?

kajodata.com 1 rok temu

Czy AI nam zagraża? Na czym polegają zagrożenia sztucznej inteligencji? Czy w ogóle jest sens zadawać takie pytania. Moim zdaniem już tak. To już jest ten czas.

Skąd czerpiesz większość swojej obecnej wiedzy o świecie? Skąd zdobywasz informacje na temat obecnego prezydenta Polski, kraju, w którym toczy się wojna, czy też tożsamości osoby, która do Ciebie pisze, pomimo iż znasz ją od lat? Jak wiesz, iż gdy odbierasz telefon i słyszysz głos swojego dziecka, to rzeczywiście dzwoni Twoje dziecko?

Czy AI nam zagraża? Przeprowadźmy ankietę! 🤓

Wszystkie te pytania, choć mogą brzmieć abstrakcyjnie, mają ogromne znaczenie. W roku 2022 przeprowadzono ankietę wśród inżynierów uczenia maszynowego, zadając pytanie o szansę na to, iż AI – sztuczna inteligencja, w rozumieniu, w jakim ją w tej chwili pojmujemy – doprowadzi do poważnej katastrofy, z której już nie będziemy w stanie się wydostać.

Odpowiedź była zatrważająca – 50% uczestników badania wskazało, iż istnieje 10% więcej szans na katastrofę związana z rozwojem sztucznej inteligencji, tak jak ją w tej chwili rozumiemy, dla ludzkości. Aby zrozumieć na czym polegają zagrożenia sztucznej inteligencji, musimy cofnąć się nieco w czasie – do momentu, kiedy stworzyliśmy media społecznościowe.

Social Media, czyli pierwsze zagrożenia sztucznej inteligencji

Faktycznie, media społecznościowe były pierwszym kontaktem ludzkości ze sztuczną inteligencją – podobnym do kontaktu z kosmitami. To była pierwsza interakcja z sztuczną inteligencją, w postaci mediów społecznościowych.

Z jednej strony, tworzenie takiej technologii wywołało euforię – każdy miał głos i możliwość połączenia się ze wszystkimi znajomymi, pozyskania nowych kontaktów i dzielenia się informacjami. Z drugiej strony, pojawiają się negatywne skutki, takie jak uzależnienie, dezinformacja, problemy ze zdrowiem psychicznym, polaryzacja i cenzura o niejasnych regułach. Jednakże, to nie jest cały obraz.

Prawdziwy potwór kryje się za kurtyną. To algorytm, który działa w pewnym sensie jak sztuczna inteligencja. Jego jedynym celem jest uzyskanie większej liczby kliknięć. Przykładowo, analizujemy, na co reagujesz. jeżeli pokażemy Ci urodziny Twojego taty, to będziesz spędzał więcej czasu w mediach społecznościowych? jeżeli pokażemy Ci, iż Twoja była dziewczyna pojawia się gdzieś na zdjęciu, czy też zostaniesz dłużej na mediach społecznościowych?

Jeśli przydarzy się sytuacja, iż lider przeciwnej partii politycznej popełni masakryczną wpadkę, a akcje jego partii spadną na dno, to czy w tym momencie klikniesz? Czy zostaniesz trochę dłużej? To właśnie ten moment, na który czekałeś. Mamy do dyspozycji silnik, który zaczął się uczyć. Nauczył się on tworzyć dla każdej osoby pewien profil, określający to, co powinno zostać jej wyświetlone.

Czy czujesz, jak pytanie “czy AI nam zagraża?” zaczyna pomalutku nabierać sensu?

Prawdziwy cel AI

Do tej pory, sztuczna inteligencja kojarzyła się z wpadkami, takimi jak błędne tłumaczenia przez Translatora Google lub problemy z zrozumieniem przez Siri. Jednak, stosunkowo niedawno, pojawiła się nowa innowacja – Chat GPT, której prawdziwy potencjał wciąż pozostaje tylko wierzchołkiem góry lodowej. Mimo to, jesteśmy zachwyceni tym narzędziem, ponieważ pozwala nam na szybsze pisanie i bardziej wydajną pracę.

Dzięki sztucznej inteligencji, możemy również sprawdzić nasz kod, a nasze aplikacje będą działały lepiej. AI będzie tworzyła dla nas treści marketingowe oraz pomysły biznesowe, które przyniosą nam znacznie więcej pieniędzy. Oczywiście, pojawiły się obawy co do sztucznej inteligencji – iż zabierze nam pracę lub iż nie jest ona wystarczająco transparentna. Jednakże, takie problemy to tylko początkowe wyzwanie.

Prawdziwym potworem, który kryje się z tyłu, jest zwiększenie możliwości sztucznej inteligencji do takiego stopnia, iż stanie się ona nieodróżnialna od ludzi. Właśnie do tego dążymy, aby AI mogła wykonywać za nas pracę. Dlatego musi ona być nieodróżnialna od nas, a my jesteśmy gotowi na to, aby to osiągnąć.

Co to ta jest sztuczna inteligencja?

Czym jest sztuczna inteligencja, czyli AI? Chodzi o konkretną definicję tego pojęcia. Wcześniej mówiono o mediach społecznościowych, a teraz przyszła kolej na AI, czyli technologię reprezentowaną przez GPT. W jednym z niedawnych wystąpień Tristan Harris pokazał, jak dokładnie nastąpiła ta zmiana. Kim jest zatem Tristan Harris? Być może znasz go z Social Dillema, filmu dokumentalnego, w którym opowiedział on o wpływie mediów społecznościowych na nasze życie.

Harris wyjaśnia, iż do niedawna sztuczna inteligencja składała się z kilku różnych dyscyplin, takich jak rozpoznawanie mowy, rozpoznawanie obrazów, generowanie obrazów, generowanie muzyki czy robotyka. W międzyczasie pojawił się silnik, który pozwolił na złączenie tych dyscyplin w jedną dziedzinę, na którą pracujemy wszyscy. Okazało się, iż wszystko sprowadza się do języka, który, jeżeli napiszemy go odpowiednio sprytnie, pozwala na kontrolowanie i wykorzystanie różnorodnych zjawisk. Nie będę jednak rozwijał tutaj szczegółów technicznych AI, gdyż nie jestem na tyle ekspertem, aby to zrobić.

Jeden język

Zanim bowiem odpowiemy na pytanie na czym polegają zagrożenia sztucznej inteligencji, trzeba zapytać o język.

Zasadniczo chodzi o to, iż muzyka, ruch, fale dźwiękowe itp. to wszystko język. Istnieją różne języki, a zadaniem jest wymyślenie sposobu na ich tłumaczenie między sobą, podobnie jak tłumaczy się z angielskiego na polski. Kiedy to się uda, będziemy mieli jeden silnik, który będzie w stanie pracować nad tym wszystkim. Oczywiście, będzie on miał różne odmiany, ale przez cały czas będzie to jeden silnik, który będzie w stanie przetłumaczyć na język cały internet, całą muzykę, zdjęcia, głosy, rozmowy, które zostały nagrane.

Taka wizja tworzy świat, w którym ludzie i AI pracują razem, aby stworzyć silnik, który będzie w stanie przetłumaczyć wszystko na język.

Czytanie w myślach i widzenie przez ściany

W rzeczywistości wszystko jest językiem, jeżeli się nad tym zastanowić. Na przykład, krew w twoim mózgu, gdy patrzysz na obraz, powoduje, iż neurony skaczą, krew się przepływa itd. Możemy odczytywać te fale mózgowe, ale wyobraźmy sobie, iż mamy dwa modele: jeden patrzy na obrazy, które pokazujemy twojemu mózgowi, a drugi patrzy na twoje fale mózgowe. Oba modele rejestrują te same obrazy, ale jeden wykorzystuje fale mózgowe, aby je zobaczyć. Możemy użyć tych fal, aby z dużą pewnością odtworzyć, na jaki obraz patrzysz, analizując skan Twojego mózgu.

Innym przykładem jest impreza, na której ludzie korzystają z sieci WIFI. jeżeli spojrzymy na fale, które się tam znajdują, zauważymy, iż są one minimalnie zaburzone w zależności od tego, gdzie ludzie się znajdują. Możemy odczytać te fale i zobaczyć, jak się rozkładają w przestrzeni. Możemy stworzyć modele, które wykorzystują te fale i kamery, aby określić, ile osób jest w danym pomieszczeniu i w jakich pozycjach się znajdują.

Obecnie możliwości sztucznej inteligencji są bardzo szerokie i cieszą wiele osób, które korzystają z różnych dodatków i pluginów, które z nią związane. Na przykład, można teraz wykorzystać syntetyzowany głos do tworzenia filmów bez konieczności nagrywania, co znacznie przyspiesza proces produkcji. Wystarczy napisać tekst, a zsyntetyzowany głos go przeczyta i nagranie jest gotowe.

Jednakże istnieje także niebezpieczeństwo, iż sztuczna inteligencja może być wykorzystana do niecnych celów. Na przykład, hakerzy mogą włamywać się do systemów i wykorzystywać je do wykonywania działań na dużą skalę. Możliwości manipulacji są ogromne, a to może prowadzić do chaosu w społeczeństwie. No i jak myślisz w tym momencie – czy AI nam zagraża? Rozumiesz pomału, na czym polegają zagrożenia sztucznej inteligencji?

Czy AI nam zagraża? Moim zdaniem – tak.

Nawet nakładki, które zmieniają wygląd i dźwięk nagrania, są w stanie wprowadzić chaos do naszego życia. Na przykład, gdyby TikTok umożliwił zmianę twarzy i głosu na osoby publiczne, takie jak Donald Tusk czy Jarosław Kaczyński, to mogłoby to spowodować poważne problemy w Polsce. Podobnie, gdyby istniała nakładka, która pozwalałaby ludziom na nagrywanie filmików jako Joe Biden lub Donald Trump, to mogłoby to prowadzić do wielu problemów w Stanach Zjednoczonych.

Autor książki “Sapiens”, Yuval Harari, twierdzi, iż sztuczna inteligencja może być tak samo destrukcyjna jak broń nuklearna, jeżeli zostanie źle wykorzystana. Istnieje ryzyko, iż zniszczy ona świat wirtualny, a w konsekwencji również świat rzeczywisty.

Wnioskiem z tego wszystkiego jest to, iż sztuczna inteligencja jest niezwykle potężnym narzędziem, które może przynieść wiele korzyści, ale jednocześnie może być niebezpieczne, jeżeli zostanie źle wykorzystane. Dlatego ważne jest, abyśmy korzystali z niej z rozwagą i odpowiedzialnością, zapewniając, iż będzie ona służyć naszemu dobru i postępowi, a nie będzie narzędziem do szkody i niszczenia.

Przypomnijmy Morfeusza.

MIAŁEŚ KIEDYŚ SEN TAK REALNY, ŻE WYDAWAŁ SIĘ PRAWDZIWY? CO BY BYŁO, GYBYŚ NIE BYŁ W STANIE SIĘ WYBUDZIĆ Z TAKIEGO SNU? JAK BYŁBYŚ W STANIE ODRÓŻNIĆ SEN OD PRAWDY, OD RZECZYWISTOŚCI?

Co to jest rzeczywistość?

Idź do oryginalnego materiału