Każdy z nas zostawia po sobie codziennie jakiś cyfrowy ślad.
Wrzucamy zdjęcia, prowadzimy, rozmowy, komentujemy posty, zostawiamy reakcje. To naturalny proces, który wyewoluował z Web 2.0 i chęci tworzenia oraz samej potrzeby kreatywności.
Okazuje się jednak, iż w dobie ostatniego boomu na AI właśnie nasze cyfrowe ślady są wykorzystywane jako dane szkoleniowe pozwalając ulepszać duże modele językowe i sprawiać, iż są one w stanie z nami “rozmawiać”. 30-letnia skarbnica wiedzy i publikacji znajdujących się w sieci zasila dzisiejsze, masowo powstające sieci neuronowe. Jak słusznie zauważa Scott Rosenberg, sztuczna inteligencja opiera się na danych. Dane pochodzą z internetu, a internet… wywodzi się przecież od nas samych.
Jednocześnie w tym wszystkim nikt nie zapytał nas o zgodę na wykorzystanie tych danych. Nikt z nami tego nie skonsultował. Co by się stało, gdyby każdy z nas wiedział, iż to co pozostawiamy po sobie w sieci służy do treningu algorytmów i modeli? Czy zachowywalibyśmy się inaczej, pisalibyśmy inne rzeczy, bylibyśmy bardziej uważni?
W 1995 roku zakochaliśmy się w “www”, dziesięć lat później w blogach i możliwości zarabiania pieniędzy poprzez dzielenie się swoimi myślami. Dziś wiemy, iż dane z kilku dekad zostały w swoisty sposób uwięzione w dużych zbiorach danych i służą do nauki algorytmów, które usprawniają naszą pracę i zmieniają produktywność jaką znaliśmy do tej pory.
Czy istnieje sposób, aby równoważyć korzyści płynące z rozwoju AI z etycznymi i moralnymi dylematami związanymi z wykorzystywaniem naszych danych i twórczości? Odpowiedź na to pytanie będzie miała zasadnicze znaczenie dla dalszego rozwoju AI i naszego wspólnego doświadczenia online.
Czy powinniśmy mieć prawo do decydowania o tym, czy nasze treści są wykorzystywane do szkolenia sztucznej inteligencji? Czy powinny istnieć ograniczenia dotyczące danych i treści, które AI może wykorzystywać do nauki?
Z tą myślą i pytaniami pozostawię Was na weekend majowy. I jak zawsze, jestem otwarty na dyskusję.
Poniżej drogi czytelniku i czytelniczko znajdziesz kilka materiałów, które zostawiam Ci na ten dłuższy weekend. Do poczytania, nadrobienia, cokolwiek.
Udanej pogody na grilla! ☀️
Do poczytania:
🔵 NASA jednym prostym trikiem wydłuży misję Voyagera 2 (czytaj dalej)
🔵 Palantir wdraża AI do zadań wojskowych. To będzie rewolucja na polu bitwy (czytaj dalej)
🔵 Czy jesteśmy w stanie dokładnie zidentyfikować osobę tylko po jej głosie? (czytaj dalej)
🔵 Google zbiera załogę do rozwoju AI. Firma bierze się do pracy w dobie konkurencji. Co dokładnie dzieje się za kulisami ostatniej fuzji z DeepMind? (czytaj dalej)
🔵 Nowe przepisy UE zmuszą twórców modeli AI do ujawnienia danych treningowych obarczonych prawami autorskimi (czytaj dalej)
🔵 Republikanie odpowiedzieli na kontrowersyjny klip Bidena wykorzystujący technologię deepfake (czytaj dalej)
🔵 Już choćby pracownicy Apple nie wierzą w rozwój wirtualnej asystentki Siri (czytaj dalej)
🔵 W świecie Sama Altmana - twórcy OpenAI. Czy to już bardziej science-fiction czy jeszcze rzeczywistość? (polecam, świetny tekst!) (czytaj dalej)
Do obejrzenia: