"Zostawcie nasze schodki" – wykrzykuje tłum w wrocławskiej Hali Stulecia, natomiast na ekranach widoczna jest tylko twarz Maty, powielona wielokrotnie. Nie jest to efekt filtru czy montażu, a technologiczny eksperyment redefiniujący interakcję artysty z publicznością. To jedno z pierwszych na świecie wydarzeń, gdzie w czasie rzeczywistym użyto na taką skalę metody deepfake podczas koncertu.