DEZINFORMACJA

stary-bob.blogspot.com 3 godzin temu

Ostatnio,często używanym słowem jest, w związku z naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony, dezinformacja. Z jednej strony mamy nie do końca spójną informację rzadową o tych wydarzeniach a z drugiej strony wątpliwości niektórych polityków i sporej części społeczeństwa. Wyjaśnienie tej sprawy poparte dowodami leży w gestii rządu a nie polityków czy internautów którzy podobno dezinformują społeczeństwo podając własne interpretacje tych wydarzeń. Jaka jest odpowiedź rządu a konkretnie wiceministra ON Tomczyka : "Jeśli jakiś polityk będzie powielać rosyjskie fake newsy i propagandę,to znaczy, iż jest pożytecznym rosyjskim idiotą.Polska i jej sojusznicy z NATO wiedzą skąd wystrzelono drony,które naruszyły polską przestrzeń powietrzną". To dlaczego opinia publiczna nie została oficjalnie o tym poinformowana aby udowodnić dezinformatorom ,że nie mają racji? O swoich wątpliwościach pisałem w notce : https://stary-bob.blogspot.com/2025/09/drony-watpliwosci.html

Szerząca się dezinformacja dotkneła równierz rządzących.Wiceminister Bosacki przedstawił na posiedzeniu RB ONZ zdjęcie zniszczonego przez dron domu mieszkalnego co jest dezinformacją na skalę światową.Wystarczy obejrzeć setki znalezionych w internecie zdjęć dronów,lądujących na łąkach czy dachu klatki dla królików, nie czyniących żadnych szkód aby wykluczyć tak wielkie zniszczenia budynku powstałe po uderzeniu drona. Najnowsze ustalenia prokuratury, to że za zniszczenie budynku odpowiada "niezidentyfikowany obiekt nie będący dronem".

Czy prawdą jest to , iż rosyjski resort obrony zaproponował przeprowadzenie konsultacji z polskim MON celem wyjasnienia tej kwestii. o ile to prawda to dlaczego nie skorzystano z tej propozycji?

15.09.2025

"Przed chwilą Służby Ochrony Państwa zneutralizowały drona operujacego nad budynkami rzadowymi(Parkowa) u Belwederem.Zatrzymano dwóch obywateli Białorusi.Policja bada okoliczności incydentu" napisa Donald Tusk w serwisie X.

16.092025

Okazuje się że, to nie dwaj Białorusini ale jeden Ukrainiec i Białorusinka.

Premier któremu podlegają wszystkie tajne i jawne służby otrzymuje nieprawdziwe informacje i dezinformuje społeczeństwo. Może w sprawie dronów też go okłamali i dlatego brak reakcji na propozycję Rosjan.

https://www.liiil.eu/promujnotke



Idź do oryginalnego materiału