Erupcje wulkaniczne nie emitują więcej CO2 niż działalność człowieka

fakenews.pl 1 rok temu

Erupcje wulkaniczne są częstym tematem wykorzystywanym przez denialistów klimatycznych. Niedawna aktywność wulkanu Szywiełucz na Kamczatce ożywiła ponownie dyskusję na ten temat. Manipulacją stosowaną przez osoby podważające wpływ człowieka na zmiany klimatyczne jest wyolbrzymienie wielkości emisji wulkanicznych. Często takie osoby posuwają się choćby do twierdzenia, iż emisję wulkaniczne przekraczają te powodowane działalnością człowieka. Taki zabieg ma na celu podważenie zasadności przyjętej polityki klimatycznej i wywołanie wrażenia, iż wprowadzane regulacje emisji CO2 są bezcelowe. W rzeczywistości jednak wszystkie znajdujące się na Ziemi wulkany w skali roku uwalniają mniej niż 1% CO2 emitowanego przez człowieka w wyniku spalania paliw kopalnych.

Teza:
Erupcje wulkaniczne emitują więcej CO2 niż działalność człowieka.
Nasza ocena:

Fałsz

Więcej o naszym systemie oceniania:

Erupcje wulkaniczne odnotowuje się na Ziemi kilkadziesiąt razy każdego roku. W ubiegłym obserwowano ich w sumie 87, z czego 34 były nowymi erupcjami. Każde takie wydarzenie opisywane przez media staje się pretekstem do powtórzenia dawno obalonych mitów na temat wpływu aktywności wulkanicznej na zmiany klimatu i pogodę. W ostatnich dniach był to wulkan Szywiełucz na Kamczatce, do którego odwoływał się w swoim wpisie Tomasz Sommer.

źródło: Twitter
źródło: Twitter

Temat ten powraca bardzo często w różnych okolicznościach. Poniżej zamieszczamy komentarz posła PiS, Kazimierza Smolińskiego, opublikowany we wrześniu 2021 roku po erupcji wulkanu Cumbre Vieja na wyspie La Palma.

źródło: Twitter

Z kolei w styczniu 2022 roku podobne komentarze pojawiły się po erupcji wulkanu Hunga Tonga-Hunga Ha’apai w rejonie wysp Tonga. Jakub Wiech, redaktor naczelny portalu Energetyka24.com, określił je wtedy żartobliwie argumentum ad vulcanum, nawiązując do chwytów erystycznych wykorzystywanych w pozamerytorycznej dyskusji.

źródło: Twitter

Poniżej zamieszczamy jeden z popularniejszych memów, według którego jedna erupcja Etny miałaby emitować rzekomo 10 tys. razy więcej CO2 niż ludzkość od początku jej istnienia. W rzeczywistości, zgodnie z analizą z 1991 roku, Etna emituje rocznie ok. 13 mln ton CO2. Jak to się ma do antropogenicznej emisji tego gazu, dowiecie się z następnych akapitów.

źródło: Twitter

Erupcje wulkaniczne

Doniesienia medialne obrazujące wybuchy wulkaniczne działają na wyobraźnię. Jak podkreśla jednak dr Aleksandra Kardaś, dym widoczny w trakcie erupcji to nie dwutlenek węgla, a przede wszystkim pył i popiół — drobne okruchy skalne, krzemiany, tlenki krzemu, glinu i żelaza. Towarzyszące im gazy — głównie para wodna, dwutlenek siarki (SO2) i dwutlenek węgla (CO2) — są bezbarwne.

Dwutlenek węgla

Szacunki naukowe dotyczące światowego wskaźnika emisji CO2 dla wszystkich wulkanów mieszczą się w przedziale 0,15-0,26 Gt CO2 (150-260 mln ton) rocznie. Dla porównania antropogeniczne emisje CO2 ze spalania paliw oraz procesów przemysłowych w 2021 roku Międzynarodowa Agencja Energetyczna oszacowała na 36,3 Gt (36,3 mld ton) CO2, co przekłada się na prawie 100 milionów ton dziennie. Oznacza to, iż emisje związane z aktywnością wulkaniczną uwalniają mniej niż 1% CO2 emitowanego przez człowieka w efekcie spalania paliw kopalnych.

By jeszcze dobitniej to zobrazować — w 2015 roku Polska wyemitowała 0,28 Gt, czyli kilka więcej niż wszystkie aktywne wulkany. Jedne z większych erupcji wulkanicznych — Góra św. Heleny z 18 maja 1980 r. oraz Pinatubo z 15 czerwca 1991 r. (najsilniejsza erupcja w ostatnim półwieczu) — były odpowiedzialne za emisję odpowiednio 0,01 Gt i 0,05 Gt (10 i 50 mln ton). Zatem 3500 erupcji Góry św. Heleny bądź 700 erupcji Pinatubo zrównoważyłoby globalne antropogeniczne emisje CO2 z 2010 roku. Podczas gdy tak duże erupcje są rzadkie i występują na całym świecie raz na 10 lat, ludzkość potrzebuje zaledwie 2,5 godziny, by wyemitować do atmosfery ilość CO2 odpowiadającą erupcji Góry Św. Heleny. Wspomniana wyżej Etna emituje rocznie 13 mln ton CO2 — jest to ilość porównywalna z antropogeniczną emisją osiąganą w czasie nieco ponad 3 godzin.

Dwutlenek siarki

Poza parą wodną i CO2 wulkany emitują duże ilości SO2. Gaz ten, reagując z tlenem i wodą, ulega przemianie do kwasu siarkowego, który jest głównym składnikiem kwaśnych deszczy. Ten z kolei gwałtownie skrapla się w atmosferze, tworząc aerozole siarczanowe. Ekspozycja na wysokie stężenia tlenków siarki działa szkodliwie nie tylko na układ oddechowy człowieka, ale uszkadza też liście i stożki wzrostu roślin, ogranicza fotosyntezę, a w postaci kwasu siarkowego niszczy wrażliwe ekosystemy leśne, osłabia system korzeniowy i niszczy bakterie glebowe. W dalszym ciągu jednak największym źródłem emisji SO2 do atmosfery jest spalanie paliw kopalnych przez elektrownie i inne zakłady przemysłowe.

Obecne w stratosferze aerozole siarczanowe powstające w wyniku emisji SO2 odbijają promieniowanie słoneczne z powrotem w przestrzeń kosmiczną, przez co wpływają na ochłodzenie atmosfery Ziemi. Cząsteczki aerozolu potrafią utrzymywać się tam przez kilka lat. Erupcja góry Pinatubo z 15 czerwca 1991 roku spowodowała uwolnienie do stratosfery 20 milionów ton SO2, co spowodowało ochłodzenie Europy i Ameryki Północnej. Natomiast rok po erupcji wulkanu Tambora w Indonezji w 1815 roku odnotowano wyjątkowo niskie temperatury w północno-wschodnich Stanach Zjednoczonych, nadmorskich prowincjach Kanady i Europie. Rok 1816 uzyskał w tych regionach przydomek „roku bez lata”.

Podsumowanie

Klimatolodzy nie mają wątpliwości, iż za obecne zmiany klimatyczne odpowiedzialność ponosi działalność człowieka. Spalanie paliw kopalnych emituje rocznie do atmosfery 36,3 mld ton CO2. Natomiast ilość CO2 uwalnianego w wyniku aktywności wulkanicznej stanowi zaledwie 1% emisji antropogenicznych. choćby najsilniejsze erupcje, takie jak Pinatubo, mają mało zauważalny wpływ na koncentrację tego gazu. Co roku obserwujemy kilkadziesiąt nowych erupcji wulkanicznych. Każda z nich stanowi okazję dla osób negujących antropogeniczny charakter zmian klimatycznych do podważenia zasadności wprowadzania regulacji dotyczących emisji gazów cieplarnianych. Ich wpisy opatrzone są często zdjęciami przedstawiającymi kłęby dymu wydobywające się z wulkanu. Takie fotografie mają za zadanie oddziaływać na wyobraźnię, jednak to, co na nich widzimy, to pył i popiół — zarówno CO2 jak i SO2 są bezbarwne.

Źródła

Global Volcanism Program: https://volcano.si.edu/showreport.cfm?wvar=GVP.WVAR20230405-300270

Państwowy Instytut Geologiczny: https://www.pgi.gov.pl/aktualnosci/display/13307-erupcja-wulkanu-na-wyspie-la-palma.html

Państwowy Instytut Geologiczny: https://www.pgi.gov.pl/aktualnosci/display/13413-erupcja-wulkaniczna-w-rejonie-wysp-tonga.html

Nature: https://www.nature.com/articles/351387a0

Nauka o Klimacie: https://naukaoklimacie.pl/aktualnosci/co2-z-wulkanow-jak-to-sie-mierzy-czesc-1-91/

Nauka o Klimacie: https://naukaoklimacie.pl/aktualnosci/co2-z-wulkanow-jak-to-sie-mierzy-czesc-2-92/

International Energy Agency: https://www.iea.org/reports/global-energy-review-co2-emissions-in-2021-2

United States Geological Survey: https://www.usgs.gov/programs/VHP/volcanoes-can-affect-climate

Nauka o Klimacie: https://naukaoklimacie.pl/aktualnosci/efekt-cieplarniany-dla-sredniozaawansowanych-6-aerozole-420/

Nasze Powietrze: https://powietrze.uni.wroc.pl/base/t/dwutlenek-siarki

United States Geological Survey: https://www.usgs.gov/programs/VHP/volcanic-gases-can-be-harmful-health-vegetation-and-infrastructure

Progress in Physical Geography: Earth and Environment: https://journals.sagepub.com/doi/10.1191/0309133303pp379ra

Idź do oryginalnego materiału