Globalna awaria usług Proton – jakie były przyczyny?

prywatnie.eu - prywatność w sieci

Specjalizująca się w usługach internetowych chroniących prywatność firma Proton poinformowała, iż czwartkowa globalna awaria wynikła z trwającej migracji infrastruktury do systemu Kubernetes oraz wprowadzonej zmiany w oprogramowaniu, która spowodowała gwałtowny wzrost obciążenia serwerów.

Zgodnie z raportem opublikowanym na stronie status Proton, problemy rozpoczęły się około godziny 10:00 czasu wschodnioamerykańskiego (ET). Użytkownicy zgłaszali trudności z dostępem do usług, takich jak Proton VPN, Proton Mail, Proton Calendar, Proton Drive, Proton Pass i Proton Wallet.

Podczas prób połączenia z Proton Mail wielu użytkowników napotykało błędy, którym towarzyszył komunikat: „Coś poszło nie tak. Nie udało się załadować tej strony. Odśwież stronę lub sprawdź swoje połączenie z internetem.”

Awaria została w pełni usunięta w ciągu dwóch godzin, przy czym Proton Mail i Proton Calendar były ostatnimi usługami, które powróciły do pełnej funkcjonalności. Firma poinformowała, iż około godziny 16:15 CET większość usług działała już poprawnie, choć prace nad przywróceniem Mail i Calendar wciąż trwały.

Przeczytaj też: Znaczenie otwartego systemu w ochronie prywatności

W zaktualizowanym raporcie dotyczącym incydentu Proton wyjaśnił, iż przyczyną awarii była zmiana oprogramowania, która znacząco ograniczyła liczbę nowych połączeń z bazami danych firmy. Problem ten, połączony z gwałtownym wzrostem liczby użytkowników próbujących uzyskać dostęp do usług około godziny 16:00 czasu lokalnego w Zurychu, przeciążył infrastrukturę Proton.

Firma wyjaśniła również, iż normalnie posiada wystarczające zasoby, by obsłużyć takie sytuacje, ale migracja do Kubernetes wymusiła jednoczesne korzystanie z dwóch równoległych infrastruktur, co utrudniło zarządzanie obciążeniem.

Aktualnie firma monitoruje działanie swoich usług, aby upewnić się, iż wszystko działa stabilnie.