Firma Google ogłosiła sporą inwestycję w tajwańskiego producenta zielonej energii, wspieranego przez BlackRock, w ramach strategii zrównoważonego rozwoju i w obliczu globalnego wzrostu zapotrzebowania na technologie sztucznej inteligencji. Rośnie więc, i słusznie, rola odnawialnych źródeł energii w zaspokajaniu energetycznych potrzeb centrów danych, które obsługują zaawansowane aplikacje AI.
Firma Google zainwestowała 850 milionów dolarów w budowę drugiego centrum danych w Tainan, na południu Tajwanu. Nowe centrum będzie wspierać rozwój infrastruktury AI, korzystając z zielonej energii dostarczanej przez nowo powstające farmy solarne. Amerykański gigant podpisał umowę z New Green Power, lokalnym deweloperem energii odnawialnej, na zakup energii z farmy solarnej o mocy 10 MW, która zostanie zainstalowana nad stawami rybnymi w Tainan.
Google korzysta z tajwańskich przepisów, które umożliwiają bezpośredni zakup energii z OZE
Inwestycja Google w tajwańską energię odnawialną jest częścią szerszej strategii firmy, mającej na celu zmniejszenie śladu węglowego jej operacji na całym świecie. W 2017 roku tajwański rząd zmienił przepisy, umożliwiając firmom takim jak Google bezpośredni zakup energii odnawialnej, co otworzyło drogę do obecnych inwestycji w regionie. Alphabet, będąc największym korporacyjnym nabywcą energii odnawialnej na świecie, konsekwentnie inwestuje w projekty mające na celu zrównoważony rozwój, nie tylko w Tajwanie, ale także w innych częściach świata, jak Chile czy Stany Zjednoczone.
Boom na technologie AI napędza również inne inwestycje technologiczne w regionie. Na przykład TSMC, czołowy dostawca chipów AI, odnotował znaczny wzrost wartości rynkowej dzięki rosnącemu zapotrzebowaniu na zaawansowane układy scalone wykorzystywane w aplikacjach sztucznej inteligencji. Inwestorzy wykazują duże zainteresowanie technologiami AI, co znajduje odzwierciedlenie w wzrastających cenach akcji firm technologicznych związanych z tą branżą.
