Białoruscy hakerzy stoją za najnowszą kampanią dezinformacyjną wymierzoną w Polaków. dzięki maili i SMS-ów rozsyłano fałszywe komunikaty ws. rzekomego powoływania do Litewsko-Polsko-Ukraińskiej Brygady. To ta sama grupa, która według Mandiant ma odpowiadać za hakowanie skrzynek polityków. Atrybucji dokonały polskie cyberwojska.