Hejt i cyberprzemoc
Jednym z najczęstszych zagrożeń związanych z publikowaniem wizerunków dzieci w internecie jest hejt i cyberprzemoc. Zdjęcia i filmy mogą stać się pożywką dla hejterów, którzy bezwzględnie wykorzystują je do prześmiewczych memów czy krzywdzących komentarzy. Takie działania mogą mieć negatywny wpływ na samoocenę i samopoczucie dzieci, prowadząc do złości, smutku i poczucia bezradności.
Skala problemu
Każdego dnia do internetu trafiają setki milionów zdjęć i filmów. Wśród nich treści z udziałem dzieci. Konsekwencje takich publikacji mogą być bardzo negatywne w skutkach – stanowić pożywkę dla hejtu, cyberprzemocy, tworzenia prześmiewczych memów, krzywdzących deepfake’ów, kradzieży cyfrowej tożsamości, np. w celu prowadzenia fałszywych zbiórek pieniędzy na „chore” dziecko. Mogą choćby w drastycznych przypadkach zasilać fora popularne wśród osób o skłonnościach pedofilskich. Zdarza się, iż materiały tego typu w sposób ewidentny naruszają godność dziecka czy relacje z dorosłymi. Mnóstwo treści z udziałem dzieci publikuje się w sposób nadmierny, bezrefleksyjny, czasami niepotrzebnie czy bez poszanowania ich zdania.
Aspekty prawne i etyczne
Wizerunek to dana osobowa i dobro osobiste. W przypadku dzieci warto wykazać się szczególną ostrożnością w jego przetwarzaniu i rozpowszechnianiu. Dorośli powinni znać nie tylko przepisy, ale i możliwe negatywne skutki publikowania tego typu materiałów w internecie, aby móc lepiej chronić dzieci. Wizerunek podlega ochronie prawnej zarówno jako dobro osobiste, jak i dana osobowa. Rozpowszechnianie wizerunku dziecka co do zasady wymaga zgody, a jej brak może skutkować roszczeniami cywilnymi z tytułu naruszenia dóbr osobistych.
Potencjalne zagrożenia
- Hejt i cyberprzemoc: Publikowane zdjęcia czy filmy z udziałem dzieci mogą narazić je na hejt, kpiny i krzywdzące komentarze – w sieci i w realu. Wszystko to może wpłynąć na ich samoocenę i nastrój, powodować złość, smutek i poczucie bezradności.
- Kradzież cyfrowej tożsamości: Oszuści mogą wykorzystywać zdjęcia dzieci do prowadzenia fałszywych zbiórek pieniędzy na „chore” dziecko.
- Pedofilia: Zdarza się, iż zdjęcia lub nagrania trafiają na fora z treściami pornograficznymi z udziałem dzieci. W skrajnych przypadkach publikacja tego typu materiałów może prowadzić do sytuacji, w której osoby niebezpieczne dla dziecka będą dążyć do nawiązania z nim kontaktu i wykorzystania go w jakiś sposób, także na tle seksualnym.
- Nieświadome udostępnianie szerokiego zakresu informacji: Razem ze zdjęciem lub filmem bardzo często (także nieświadomie) udostępnianych jest znacznie więcej informacji niż sam wizerunek.
Rekomendacje dla dorosłych i placówek
- Edukacja i świadomość: Ważne jest, aby dorośli, w tym osoby pracujące w szkołach, przedszkolach, organizacjach i placówkach opiekuńczych, byli świadomi potencjalnych zagrożeń związanych z publikowaniem wizerunków dzieci w internecie.
- Zgoda na publikację: W imieniu dzieci zgody na rozpowszechnianie wizerunku udzielają ich rodzice lub opiekunowie prawni. Zgoda powinna być wyrażona w sposób dobrowolny, precyzyjny i przejrzysty, wskazując cel i sposób wykorzystania wizerunku.
- Alternatywne metody publikacji: Istnieje wiele sposobów umożliwiających pokazanie młodych ludzi, emocji czy cennych momentów z aktywności danej placówki bez udostępniania wizerunków dzieci w sposób możliwy do ich identyfikacji.
- Konsultacja z dziećmi: Rodzice i opiekunowie powinni konsultować z dziećmi fakt publikacji ich wizerunku, biorąc pod uwagę ich dojrzałość i zdanie na ten temat.
Podsumowanie
Publikowanie wizerunków dzieci w internecie niesie ze sobą wiele potencjalnych zagrożeń. Ważne jest, aby dorośli byli świadomi tych zagrożeń i podejmowali odpowiedzialne decyzje dotyczące publikacji takich materiałów. Edukacja, świadomość i ostrożność mogą pomóc w ochronie dzieci przed negatywnymi konsekwencjami związanymi z publikowaniem ich wizerunków w sieci.
Artykł postał na podstawie dokumentów: