Microsoft i OpenAI zawarły nową umowę, która wyznacza kolejny etap ich strategicznego partnerstwa. Po latach wspólnego rozwoju sztucznej inteligencji obie firmy porządkują relacje, rozszerzają zakres współpracy i przygotowują się do epoki tzw. ogólnej sztucznej inteligencji (AGI). Wartość inwestycji Microsoftu w nowo powstałą spółkę OpenAI Group PBC oszacowano na około 135 miliardów dolarów.
Nowa struktura, te same fundamenty
Współpraca Microsoftu i OpenAI trwa od 2019 roku. To właśnie wtedy amerykański gigant z Redmond zainwestował miliard dolarów w młodą organizację badawczą, co zapoczątkowało jedną z najbardziej wpływowych relacji w branży technologicznej. Nowa umowa podpisana w październiku 2025 roku potwierdza, iż partnerstwo to wchodzi w kolejną fazę.
OpenAI, dotąd działająca w modelu hybrydowym (fundacja plus spółka for-profit), przekształci się w tzw. public benefit corporation (PBC), korporację pożytku publicznego, której celem jest równoważenie interesów biznesowych i społecznych. Microsoft poparł ten kierunek i utrzymał status kluczowego inwestora oraz partnera technologicznego.
Po rekapitalizacji Microsoft posiada udziały w OpenAI Group PBC o wartości 135 miliardów dolarów, co stanowi około 27% udziałów. Wcześniej, przed nowymi rundami finansowania, udział ten wynosił 32,5%.
Ekskluzywność i granice współpracy
Zgodnie z nowymi zasadami Microsoft pozostaje wyłącznym partnerem OpenAI w zakresie tzw. frontier models, najbardziej zaawansowanych modeli językowych i multimodalnych oraz jedynym dostawcą infrastruktury chmurowej dla interfejsów API do momentu oficjalnego ogłoszenia powstania AGI.
Nowa umowa wprowadza jednak kilka istotnych zmian. Po pierwsze, po osiągnięciu AGI ogłoszenie będzie musiało zostać potwierdzone przez niezależny panel ekspertów. Po drugie, Microsoft zyskał przedłużenie praw własności intelektualnej do 2032 roku, obejmujące również modele opracowane po osiągnięciu AGI, o ile zostaną zachowane odpowiednie zabezpieczenia.
Microsoft zachowa także część praw do tzw. research IP, metod, algorytmów i narzędzi użytych do trenowania modeli. do momentu potwierdzenia AGI lub do 2030 roku, w zależności od tego, co nastąpi wcześniej. Wyłączono jednak z tego obszaru architekturę modeli, wagi, kod inferencyjny i dane związane z infrastrukturą centrów danych.
Większa niezależność OpenAI
Zmienia się również układ sił między partnerami. OpenAI może teraz rozwijać wybrane produkty z partnerami zewnętrznymi. W przypadku rozwiązań opartych o API przez cały czas będą one ekskluzywnie obsługiwane przez Microsoft Azure, ale produkty niezależne mogą korzystać z dowolnej chmury.
Microsoft z kolei uzyskał prawo do samodzielnego rozwijania technologii AGI, zarówno niezależnie, jak i we współpracy z innymi firmami. jeżeli jednak w tym procesie wykorzysta własność intelektualną OpenAI, obowiązywać go będą limity mocy obliczeniowej (compute thresholds), które są znacznie wyższe niż te używane przy trenowaniu obecnych modeli.
Wspólne zobowiązania finansowe
Finansowa strona porozumienia także uległa zmianie. OpenAI zobowiązała się do zakupu usług chmurowych Microsoft Azure o wartości 250 miliardów dolarów w nadchodzących latach, ale Microsoft utracił dotychczasowe prawo pierwszeństwa jako dostawca infrastruktury obliczeniowej. Oznacza to większą elastyczność OpenAI przy wyborze partnerów technologicznych.
Jednocześnie utrzymano dotychczasową umowę o podziale przychodów aż do momentu potwierdzenia przez panel ekspertów osiągnięcia AGI. Wypłaty z tego tytułu zostaną jednak rozłożone na dłuższy okres.
Odpowiedzialna sztuczna inteligencja
W komunikacie podkreślono, iż mimo zmian strukturalnych podstawą relacji Microsoft–OpenAI pozostaje wspólne dążenie do rozwoju odpowiedzialnej sztucznej inteligencji. Firmy deklarują, iż ich celem jest tworzenie produktów odpowiadających na realne potrzeby biznesu i społeczeństwa oraz otwieranie nowych możliwości ekonomicznych w skali globalnej.
Nowa umowa umacnia obie organizacje na pozycjach liderów technologii generatywnej i toruje drogę do dalszego rozwoju ekosystemu opartego na modelach AI o coraz większych możliwościach. W praktyce oznacza to także formalne przygotowanie obu firm na moment, który w branży określa się jako „deklarację AGI”, chwilę, w której sztuczna inteligencja dorówna lub przewyższy ludzkie zdolności poznawcze.
