- Chce wam przypomnieć, iż jesteście ostatnimi, którzy mogą mówić, iż ktoś się spóźnił - mówił do posłów PiS premier Donald Tusk, odpierając zarzuty o zaniechaniach w sprawie powodzi. Szef rządu zaapelował także, by nie szerzyć dezinformacji.
"Nie powinniście się wypowiadać". Spięcie podczas wystąpienia Donalda Tuska
Podczas środowych obrad Sejmu premier Donald Tusk wygłosił oświadczenie na temat działań podjętych w celu zapobieżenia skutkom powodzi oraz w celu ich usunięcia.
W pewnym momencie na sali sejmowej sytuacja stała się napięta, a przemówienie było przerywane przez polityków opozycji.
Tusk mówił m.in. o dezinformacji. Przytoczył przykład służb, których przekazy były publicznie podważane. - Jak oni się czują, kiedy widzą już nie trolli, nie psychopatów, ale polityków którzy mówią: to jest 400 ofiar, Tusk ukrywa ofiary. Naprawdę pomyślcie przez chwilę, zanim zrobicie coś takiego - mówił zwracając się w stronę posłów PiS.
- jeżeli ktoś ewidentnie chce skonfliktować ludzi, napuścić jednych na drugich, naszczuć w czasie katastrofy, a mamy do czynienia z poważną katastrofą, to znaczy, iż ma złą wolę, albo jest niepoczytalny - dodał.
Oświadczenie Tuska w Sejmie. Spięcie z posłami PiS
Odpowiedział też na zarzuty, iż akcja ratunkowa była zorganizowana zbyt późno. - Chce wam przypomnieć, iż jesteście ostatnimi, którzy mogą mówić, iż ktoś się spóźnił - powiedział. Wtedy rozległy się głosy ze strony posłów PiS. Premier kontynuował i wskazał, iż kiedy w sobotę trwały działania na miejscu, politycy Jarosława Kaczyńskiego zorganizowali wiec polityczny.
- Nie powinniście wypowiadać się na ten temat, kto za późno tam pojechał, kto w ogóle tam pojechał, wtedy w tę sobotę, kiedy woda naprawę przyszła do miast - mówił.
ZOBACZ: Poseł PiS o powodzi: To niewyobrażalne. Jesteśmy jedynym takim państwem
Z sali zaczęły padać słowa w kierunku premiera. - Mogło być mniej strat, gdyby pan ich ostrzegł - rzucił jeden z parlamentarzystów opozycji. - Jak się nie ma nic konstruktywnego do powiedzenia, to lepiej milczeć - odparł Tusk.
- Przestańcie manipulować, bo to też szkodzi tym, którzy są zaangażowani w akcje powodziową - dodał.
Tekst jest aktualizowany.