Nowy Pegasus wgrywany masowo do iPhone'ów. Apple ostrzega w 92 krajach

innpoland.pl 2 tygodni temu
Firma Apple ponownie zwraca uwagę użytkowników iPhone'ów na potencjalne zagrożenie ze strony programu szpiegującego typu Pegasus. Ostrzeżenie wysłano do posiadaczy telefonów w 92 krajach na świecie z informacją, iż ich urządzenie może być zainfekowane.


Ostrzeżenie to wywołało szczególne zainteresowanie, ponieważ podobne informacje o działaniu programu Pegasus na urządzeniach iPhone pojawiły się już wcześniej, gdy wyszło, jak jeszcze w czasie rządów PiS inwigilowano w Polsce m.in. prok. Ewę Wrzosek.

Apple ostrzega o zainfekowaniu telefonu


Warto podkreślić, iż troska o bezpieczeństwo użytkowników iPhone'ów jest priorytetem dla firmy Apple. Regularne ostrzeżenia oraz aktualizacje systemów operacyjnych mają na celu ochronę prywatności i danych osobowych użytkowników przed ewentualnymi atakami ze strony złośliwego oprogramowania.

Firma Apple podjęła kroki mające na celu ochronę użytkowników iPhone'ów przed atakami z użyciem programu szpiegującego Pegasus, reagując na naciski ze strony rządu Indii. Według agencji Reuters, zmiana polityki firmy nastąpiła po intensywnych negocjacjach między indyjskimi władzami a przedstawicielami Apple.

Decyzja o wysłaniu nowych powiadomień


Firma Apple podjęła kroki mające na celu ochronę użytkowników iPhone'ów przed atakami z użyciem programu szpiegującego Pegasus. Według agencji Reuters, zmiana polityki firmy nastąpiła po tym, gdy na jaw wyszły informacje, z których wynika, iż indyjski rząd miał hurtowo atakować urządzenia obywateli, którzy krytycznie wypowiadali się na temat tamtejszego rządu.

Komunikat wysyłany przez Apple wprost informuje ofiary inwigilacji, iż zainfekowanie ich urządzenia może mieć bezpośredni związek z prowadzoną przez nich działalnością polityczną lub medialną. Koncern zaznacza, iż nigdy nie ma 100 procent pewności co do ataku na konkretne urządzenie, jednak posiadana przez Apple wiedza i dane nakazują "traktować to ostrzeżenie bardzo poważnie".

Jak ustrzec się przed inwigilacją służb?


Firma Apple intensyfikuje swoje działania mające na celu ochronę użytkowników przed atakami szpiegowskimi, wprowadzając specjalny tryb izolacji (lockdown mode) dla iPhone'ów i iPadów. Nowa funkcja, która ma zostać wprowadzona w najnowszych aktualizacjach systemu operacyjnego.

Skutkiem włączenia specjalnego trybu telefonu jest brak możliwości odbierania niemal wszystkich załączników oraz korzystania z niezabezpieczonych, publicznych sieci Wi-Fi.

Ataki sponsorowane przez rządy lub najemników stają się coraz bardziej powszechne i stanowią poważne zagrożenie dla prywatności oraz wolności jednostki. Według ekspertów ds. cyberbezpieczeństwa, ataki te najczęściej mają na celu aktywistów, polityków, dziennikarzy oraz inne osoby, które mogą stanowić potencjalne zagrożenie dla władzy lub rządzących.

Jednym z narzędzi często wykorzystywanych do tego celu jest program szpiegujący o nazwie Pegasus. Program ten umożliwia śledzenie komunikacji, odczytywanie wiadomości, monitorowanie połączeń telefonicznych oraz zdalne sterowanie urządzeniem, na którym jest zainstalowany. Jest to potężne narzędzie, które daje sprawcom szeroki dostęp do prywatnych danych i informacji użytkowników.

Nielegalny Pegasus w Polsce


Oprogramowanie szpiegujące Pegasus, które wzbudziło wiele kontrowersji na całym świecie, wykorzystywano również w Polsce przeciwko dziennikarzom, prokuratorom, politykom i ówczesnej opozycji.

Według informacji podanych przez ministra sprawiedliwości, Adama Bodnara, służby używały Pegasusa za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości. To doniesienie wywołało spore poruszenie w kraju i podniosło wiele pytań dotyczących prywatności i wolności jednostki.

Minister ogłosił, iż pierwsze 30 osób, które padły ofiarą inwigilacji Pegasusem, zostanie poinformowanych o tym fakcie jeszcze w tym tygodniu. Jest to krok ku przejrzystości i odpowiedzialności wobec obywateli, którzy mogli być obiektem nielegalnej inwigilacji.

Oprogramowanie Pegasus, stworzone przez izraelską firmę NSO Group, za zgodą byłego ministra Zbigniewa Ziobro, kupiono z Funduszu Sprawiedliwości, który był przeznaczony na pomoc ofiarom przestępstw. w tej chwili transakcja ta jest przedmiotem śledztwa sejmowej komisji śledczej.

Idź do oryginalnego materiału