Polacy, generujcie obrazki. Nano Banana Pro już działa

instalki.pl 3 tygodni temu

Google uruchomiło w aplikacji Gemini funkcję pozwalającą użytkownikom sprawdzić, czy dany obraz został wygenerowany przez sztuczną inteligencję. Wystarczy zadać pytanie „Is this AI-generated?”, aby system zweryfikował grafikę przy użyciu technologii SynthID, czyli niewidocznego znakowania wodnego dodawanego podczas tworzenia obrazu. Zapowiedziano też ulepszony model generatywny.

Ograniczenie: wykrywa wyłącznie treści Google

Na ten moment rozwiązanie potrafi identyfikować wyłącznie treści wygenerowane przez narzędzia Google. Grafiki stworzone m.in. przez OpenAI czy Midjourney pozostają niewykrywalne. Firma zapowiada jednak rozszerzenie funkcji o obsługę standardu C2PA, który ma umożliwić rozpoznawanie obrazów z różnych platform, w tym generowanych przez OpenAI Sora czy narzędzia Adobe.

Google traktuje to jako pierwszy etap większego projektu związanego z weryfikacją autentyczności treści w sieci. W dalszej kolejności firma zamierza wprowadzić obsługę C2PA także w nowym modelu Nano Banana Pro, który będzie domyślnie zapisywać odpowiednie metadane. Do standardu dołączają również inne platformy, w tym TikTok, który także potwierdził wdrażanie C2PA.

Google wprowadza detektor obrazów AI / źródło: Google

Wkrótce weryfikacja audio i video

Kolejnym krokiem ma być możliwość weryfikacji materiałów video i audio. Google zapowiada, iż funkcja pojawi się „wkrótce”, bez podania konkretnej daty. Firma planuje również integrację systemu wykrywania bezpośrednio ze swoją wyszukiwarką. To pozwoli na sprawdzanie autentyczności treści bez konieczności korzystania z aplikacji Gemini.

Google nieustannie rozwija swój model sztucznej inteligencji / źródło: Google

Obecnie narzędzie wymaga jednak od użytkowników manualnego sprawdzania materiałów, co, jak zwracają uwagę eksperci, znacząco ogranicza jego skuteczność. Szeroki wpływ rozwiązania będzie możliwy dopiero wtedy, gdy platformy zaczną automatycznie oznaczać treści generowane przez AI.

Google prezentuje Nano Banana Pro

Niemal równolegle firma przedstawiła wspomniany Nano Banana Pro. Ten najnowszy model służy do generowania i edytowania obrazów – został opracowany przez zespół Google DeepMind. To kolejna premiera po debiucie Gemini 3 Pro z początku tygodnia.

Nano Banana Pro wprowadza szereg nowych funkcjonalności. Model korzysta z obszernej bazy wiedzy wyszukiwarki, dzięki czemu potrafi tworzyć wykresy oparte na rzeczywistych danych. Umożliwia również generowanie koncepcji produktów, plakatów i infografik, łącząc zaawansowane renderowanie tekstu z rozumowaniem charakterystycznym dla modeli Gemini, a także tłumaczenie treści znajdujących się na obrazach na wiele języków.

Możliwości Nano Banana Pro są ogromne / źródło: Google

System dba o wizualne dopracowanie projektów, zapewniając marce spójność choćby w przypadku wykorzystania wysokiej jakości fotografii. Użytkownicy zyskują też profesjonalną kontrolę nad kreacją. Mogą np. zmienić porę dnia na obrazie, oświetlenie czy kąt widzenia obiektywu, aby uzyskać idealne ujęcie.

Źródło: Google

Gemini 3 zmienia zasady gry? Co potrafi nowy model AI
AIGeminigooglesztuczna inteligencja
Idź do oryginalnego materiału