Dyrektor generalny i prezes Taiwan Semiconductor Manufacturing Company zapowiada, iż fabryki w USA prawdopodobnie nie są jeszcze gotowe na przyjęcie najbardziej zaawansowanej technologii produkcji chipów. W tym roku produkcja ma obejmować chipy 4 nm. Tymczasem w Tajwanie produkowane są chipy, które mają 2 nm i odpowiadają na najnowsze potrzeby rynku technologicznego.
Amerykański rynek rośnie, ale spotyka bariery
Pierwotne plany TSMC w Stanach Zjednoczonych zakładały produkcję wyłącznie chipów 5 nm. Rosnące zapotrzebowanie sprawiło jednak, iż przyjęto także produkcję chipów 4 nm, o czym poinformował w zeszłym tygodniu sekretarz handlu USA Gina Raimondo.
W czwartek na wydarzeniu National Taiwan University dyrektor generalny i prezes Taiwan Semiconductor Manufacturing Co., CC Wei, przyznał, iż budowa nowej fabryki w Arizonie zajęła co najmniej dwa razy więcej czasu niż na Tajwanie.
Zdaniem Wei amerykańskie fabryki nie będą gotowe na wykorzystanie zaawansowanej technologii produkcji chipów w tym roku przede wszystkim ze względu na skomplikowane kwestie zgodności, lokalne przepisy budowlane i różnorodne wymagania dotyczące zezwoleń.
Poza tym na wydłużenie harmonogramu realizacji projektu w Arizonie wpłynęły także takie czynniki jak niedobór wykwalifikowanych pracowników i luki w łańcuchu dostaw.
Reuters przytacza, iż Wei zwrócił uwagę na pięciokrotnie wyższe niż na Tajwanie koszty dostawy chemikaliów w USA. TSMC musi wysyłać kwas siarkowy z Tajwanu do Los Angeles, a następnie przewozić go ciężarówkami do Arizony.
Ostatecznie podczas czwartkowej konferencji dodał, iż w przyszłości amerykańska fabryka będzie produkować układy zapewniające taką samą jakość jak te pochodzące z Tajwanu.
Rząd USA nie zrezygnuje z chipów
Rząd USA dąży do rozłożenia ryzyka geograficznego wynikającego z nadmiernej koncentracji produkcji układów scalonych w Azji, szczególnie na Tajwanie. W związku z tym zapowiedziano m.in. dotację do inwestycji w wysokości ponad 6 miliardów dolarów.
Aktualnie TSMC dostarcza chipy wykorzystywane przez gigantów takich jak Apple czy Nvidia. Łącznie tajwańska spółka przeznacza 65 miliardów dolarów na trzy fabryki w amerykańskim stanie Arizona.
Szacuje się, iż w okresie rozwoju firmy powstanie około 6 000 bezpośrednich miejsc pracy w sektorze zaawansowanych technologii, a także ponad 20 000 miejsc pracy w sektorze budowlanym.
Popyt na chipy rośnie, a TSMC z rekordowym wynikiem
W czwartek poinformowano również o rekordowym kwartalnym zysku odnotowanym przez Taiwan Semiconductor Manufacturing Company, który wyniósł netto – 374,68 miliardów TWD (11,4 miliardów USD).
Przedstawiciele spółki spodziewają się kolejnego wzrostu przychodów w pierwszym kwartale nowego roku ze względu na rosnący popyt na chipy wykorzystywane w przetwarzaniu sztucznej inteligencji. Prognozy przychodów TSMC zakładają wzrost o 37% do 25-25,8 miliardów dolarów.
Przez cały rok 2025 TSMC spodziewa się wzrostu przychodów między 20% a 30%. Natomiast wydatki kapitałowe mają wynieść od 38 do 42 miliardów dolarów, co oznacza wzrost choćby o 41%. Warto przypomnieć, iż TSMC buduje fabryki nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale również na Tajwanie, w Niemczech czy Japonii.
Źródła: reuters.com, neowin.net / Zdjęcie otwierające: pixabay.com