Poniższy wpis stanowi małe podsumowanie rekrutacji na stanowisko: Junior JavaScript Developer jaką w niedalekiej przeszłości miałem okazję prowadzić w Lublinie. Dla porównania zachęcam również do zapoznania się z artykułem na temat rekrutacji Junior PHP Developer.
Zacznę od tego, iż na samym początku bardzo miło zaskoczyła mnie ilość przesłanych aplikacji. Gdy przed ponad rokiem szukałem Junior PHP Developera dostałem dosłownie kilka CV, pomimo tego iż tam rekrutacja prowadzona była kilkoma kanałami. O rekrutacji Seniorów nie wspominam bo to dużo bardziej skomplikowany temat. Tym razem postanowiłem wykorzystać kampanię “Od Juniora do Seniora” organizowaną przez portal: JustJoin.it. W ramach tej kampanii, firmy miały możliwość opublikowania bezpłatnego ogłoszenia dla Juniorów. Jak się później okazało, kampania cieszyłą się dużym zainteresowaniem nie tylko wśród potencjalnych pracodawców, co bardzo dobrze przełożyło się na ilosć przesłanych CV. Dodatkowo akcja została wzbogacona o pytania początkujących programistów do ich bardziej doświadczonych kolegów.
Jako ciekawostkę dodam, iż kampania “Od Juniora do Seniora” została przedłużona do końca wakacji (dokładnie do 31.08.2018 r.).
Kandydaci
Ponad 90% przesłanych aplikacji to osoby, które nie ukończyły studiów na kierunku informatyka, bądź też pokrewnym. zwykle są to absolwenci szkoleń weekendowych, dziennych bądź też online. Z punktu widzenia osoby, która od czasu do czasu prowadzi rekrutacje, nie ma to dla mnie żadnego znaczenia jeżeli tylko kandydat obroni się wiedzą i umiejętnościami w trakcie procesu rekrutacji. Co interesujące na rekrutacje w Lublinie, zgłaszały się osoby z różnych części Polski, otwarte na relokację.
Jako, iż w tej chwili panuje moda na JavaScript i wmawianie wszystkim, iż „każdy może zostać programistą” ilość aplikacji nie powinna dziwić. W samym Lublinie na przestrzeni ostatnich kilku lat pojawiło się conajmniej 4 szkoły programowania (tylko te o których wiem), które szkolą głównie przyszłych programistów JavaScript. Co więcej niektóre robią to naprawdę dobrze.
Nie mogę napisać, iż nie rozumiem ogromnego zainteresowania JavaScript wśród początkujących programistów – sami wykorzystujemy JS praktycznie wszędzie: budujemy aplikacje internetowe, mobilne i desktopowe (dzięki CORDOVA), ale dziwi znacznie mniejsze zainteresowanie technologiami backendowymi.
CV
Tu pojawia się pewien problem. CV wyglądają bardziej niż OK: odpowiednia struktura, formatowanie, niezbędne informacje kontaktowe – choćby linki do profilów na githubie, a tam rzeczywiście są jakieś projekty Generalnie wszystko zgodnie z zaleceniami i wskazówkami od Pań z HR ze szkolenia. Robi to naprawdę bardzo dobre wrażenie. Co interesujące – praktycznie wszyscy znają (podstawy) REACT – to jest chyba jakiś standard dla szkoleń? Schody zaczynają się w momencie gdy przeglądasz 10-te, 20-te, 40-te CV i praktycznie wszystkie wyglądają tak samo… Niestety projekty na GitHubie to też praktycznie jeden i ten sam kod źródłowy. Mało kto dba o to by jego CV w jakiś sposób się wyróżniało na tle pozostałych szablonów. Fizycznie nie jestem w stanie zaprosić na rozmowę wszystkich, z drugiej strony kto chociaż raz prowadził rekrutacje, doskonale zna przypadki kandydatów którzy umawiają się na spotkanie, a później po prostu na nie nie przychodzą…
Rekrutacja
Co zrobić w sytuacji gdy dostajemy ok 50 aplikacji (albo i więcej) i gdy ponad 90% wygląda niemal identycznie? Pierwszy pomysł jaki przyszedł mi do głowy (niezbyt odkrywczy) to wysłanie prostego zadania rekrutacyjnego – dość standardowe zadanie, które sprawdzi umiejętność korzystania z dokumentacji, znajomość Gita, standardów kodowania itp. Ogólnie chodziło o umiejętność radzenia sobie z „innym” (innym niż REACT), dobrze udokumentowanym frameworkiem, analizę podstawowych wymagań i przygotowanie czegoś co działa. Jako rozwiązanie zadania należało przesłać link to projektu na GitHubie. W rezultacie oprócz kilku maili z informacją o rezygnacji z dalszej rekrutacji (ważniejsze projekty, szlifowanie umiejętności REACT „rozwiązanie” zadania przesłało mniej niż 5% kandydatów. Sytuacja zrobiła się prosta bo chciałem porozmawiać osobiście z każdym kandydatem, który poświęcił swój czas na przygotowanie rozwiązania.
Na marginesie: nie mam absultunie nic do REACT, wręcz przeciwnie: uważam, iż jest to bardzo dobry framework. Dziwi mnie natomiast to, iż praktycznie wszędzie jest on wykorzystywany jako podstawowy fw JS do nauki podstaw.
Edit: niestety jako się później okazało niezbędna była druga rekrutacja – szczegóły poniżej.
Rekrutacja 2
Jako, iż wybrany przeze mnie kandydat zrezygnował ze współpracy ze względu na zbyt wysokie kary za złamanie NDA, musiałem ponownie przeprowadzić rekrutacje. Ogłoszenie i sam proces rekrutacji pozostały bez zmian:
- identyczne ogłoszenie;
- ok. 80 nadesłanych CV z różnych części Polski;
- mniej niż 5% osób, które podjęły się realizacji zadania;
W rezultacie 3 osoby na rozmowie rekrutacyjnej i jedna zatrudniona