W ostatnim czasie SearchGPT robi furorę wśród użytkowników internetu, wprowadzając powiew świeżości do sposobu, w jaki szukamy informacji online. Wyobraź sobie funkcję, która pozwala wyszukiwać informacje, angażując się jednocześnie w rozmowę! To zupełnie inne podejście niż to, do czego przyzwyczaił nas Google. Dzięki SearchGPT można nie tylko zapytać o konkretną rzecz, ale także kontynuować rozmowę, precyzując warunki i pytania.
Szykowanie się na poważną konkurencję dla Google?
Czy te zmiany mają szansę zagrozić pozycji Google? Lance Ulanoff z TechRadar zauważył, jak bardzo podoba mu się ta funkcjonalność, mówiąc nawet: „Może już nigdy nie będę googlował”. Co więcej, nie znajdziecie tu zalewu reklam, które często rozpraszają na innych platformach. Jednym z minusów SearchGPT jest jednak fakt, iż dostępność tej funkcji nie pozostało powszechna. Aby ją przetestować, trzeba było zapisać się na listę oczekujących, lub… wykupić ChatGPT Plus za 20 dolarów miesięcznie. Dla tych, którzy byli na liście oczekujących, usługa jest dostępna choćby w darmowej wersji.
Jak zintegrować SearchGPT z przeglądarką Chrome
Jeśli jesteś jednym z tych szczęśliwców, którzy mogą korzystać z ChatGPT search, warto rozważyć zainstalowanie dedykowanego rozszerzenia dla Chrome. Dzięki niemu możesz wyszukiwać bezpośrednio z paska adresu przeglądarki, omijając konieczność wchodzenia na stronę ChatGPT.
Aby zainstalować to rozszerzenie, wystarczy odnaleźć je w sklepie Chrome Web Store i kliknąć przycisk „Dodaj do Chrome”. Sam Altman z OpenAI mocno poleca to rozwiązanie, twierdząc na platformie X, iż jest to najlepszy sposób korzystania z tej funkcji.
Życie bez Google? Być może! Warto przetestować nową opcję i zobaczyć, jak ChatGPT search sprawdza się w codziennym poszukiwaniu informacji.