Za opłatą możesz dostać Facebooka i Instagrama bez reklam. Śledzenie zostaje (także w wersji premium), a „zmiana przepisów”, na którą powołuje się firma przy okazji wprowadzenia opłat, to… RODO. To samo, które obowiązuje w Europie już od 2018 r.
W ostatnich tygodniach osobom logującym się do serwisów Mety wyświetla się plansza namawiająca do „podjęcia decyzji dotyczącej reklam”. Do wyboru: zgódź się na śledzenie lub korzystaj z produktów Mety bez reklam. Opcji bez śledzenia brak.