Sprytne rozwiązanie czy oszustwo? Czym tak naprawdę jest overemployment?

geek.justjoin.it 2 lat temu

Praca w kilku miejscach naraz jest dobrym sposobem na zwiększenie otrzymywanego wynagrodzenia. Nieco inaczej wygląda jednak kwestia pracownika, który pracuje dla kilku firm podczas jednego ośmiogodzinnego dnia pracy. Sprawdź, co tak dokładnie oznacza overemployment, czy jest w ogóle legalny i co zmienia w kontekście pracodawcy i etyki pracy.

Dlaczego pracownicy decydują się na overemployment?

Praca na dwa etaty nie jest czymś zupełnie nowym. Osoby pracujące na mało opłacalnych stanowiskach często szukają dodatkowego zatrudnienia, wykonywanego po godzinach. Overemployment jest jednak o tyle nowym zagadnieniem, ponieważ rozpowszechnił się podczas pandemii i boomu na pracę zdalną. Praca z domu uświadomiła wielu pracownikom firm, iż bez czasu spędzanego na dojazdy i rozmowy z kolegami z pracy, są w stanie wykonać wszystkie swoje zadania w znacznie krótszym czasie. Nagle okazało się, iż ośmiogodzinny dzień pracy pozwala nie tylko na efektywniejsze wywiązywanie się z obowiązków, ale i nadrobienie zaległości w domu. Co ambitniejsi zaczęli jednak dostrzegać w tym zaoszczędzonym czasie jeszcze większy potencjał.

Pracownicy mający apetyt na nieco większe wynagrodzenia zaczęli sprytnie wykorzystywać wolne godziny, które pozostały po wykonaniu wszystkich zadań. Zatrudnienie się w innej firmie, również na pełen etat, umożliwiło im uzyskanie podwójnej pensji, przy jednoczesnym utrzymaniu standardowego wymiaru godzin. Zresztą nie ma się co dziwić — większa ilość wolnego czasu podczas pracy zdalnej oraz wszechobecna drożyzna sprzyjają powstawaniu trendów podobnych do overemploymentu.

Idź do oryginalnego materiału