
Luka kompetencyjna w zakresie umiejętności AI istotnie utrudnia wdrażanie opartych na niej projektów w biznesie. Dokształcanie realizują firmy i sami pracownicy chcący utrzymać stanowiska pracy, a niektóre kraje budują narodowe strategie edukacji.
Przyglądam się, jakie umiejętności AI są najważniejsze dla biznesu.
Brak umiejętności AI powoduje redukcję zatrudnienia? A może winna jest sama w sobie sztuczna inteligencja?
Sztuczna inteligencja we wszystkich jej odsłonach istotnie przemodeluje globalny rynek pracy. Najbardziej pesymistyczne oceny wpływu AI przedstawił Goldman Sachs, wskazując, iż około 300 mln stanowisk pracy zostanie bezpośrednio dotkniętych – tzn. wyeliminowanych lub zakres pracy na nich zostanie znacząco ograniczony. Co prawda do końca dekady powstać ma ponad 170 mln miejsc pracy, ale podobna liczba pracowników nie będzie już potrzebna. Dotyczyć to będzie głównie stanowisk administracyjnych i obejmie pracowników z najkrótszym stażem pracy, czyli takich, którzy są na początku swojej kariery zawodowej.
Dla przykładu agencja Bloomberg szacuje, iż sztuczna inteligencja mogłaby zastąpić ponad 53% zadań wykonywanych przez analityków badań rynku i 67% dotyczących przedstawicieli handlowych w porównaniu odpowiednio z 9% i 21% w przypadku ich odpowiedników na stanowiskach kierowniczych. Ograniczenia zatrudnienia dotknąć mogą także sektor technologiczny. Co prawda w segmencie przetwarzania danych powstać ma 11 mln miejsc pracy, ale jednocześnie wyeliminowanych będzie 9 mln.
Trendy te potwierdzają badania pracodawców, z których 40 proc. oczekuje spadku zatrudnienia wskutek automatyzacji niektórych ról i procesów. Świadomość tych zagrożeń coraz bardziej dociera do przedstawicieli pokolenia Z poszukujących pracy. Z przeprowadzonego w zeszłym roku w USA badania wynika, iż 49% z nich uważa, iż sztuczna inteligencja już obniżyła wartość ich wyższego wykształcenia na rynku pracy.
Nie przegap najważniejszych trendów w technologiach!
Zarejestruj się, by otrzymywać nasz newsletter!
Potrzebne umiejętności AI
Zapowiedzi utraty dużej części miejsc pracy nie muszą się jednak zmaterializować, jeżeli już zatrudnieni i nowi pracownicy rozwiną oczekiwane w środowisku AI kompetencje. Projekcje przedstawione przez firmę konsultingową PwC w Global AI Jobs Barometer 2025 wskazują na wzrost netto o około 78 milionów miejsc pracy na całym świecie do 2030 roku. Ma to być skutkiem integracji sztucznej inteligencji w wielu gospodarkach, co wynika z analizy miliarda ogłoszeń o pracę i raportów finansowych w 24 krajach i 80 sektorach. Głównym koniecznym warunkiem powodzenia tego scenariusza będzie przekwalifikowanie i podniesienie kompetencji (ang. reskilling and upskilling) milionów pracowników. Proces ten jednak napotyka na szereg barier i trudności.
Czytaj też: Dekada cyfrowa: Polska już ma infrastrukturę, ale nie umiejętności
Szybki postęp wdrożeń AI
Firmy zatrudniające powyżej tysiąca osób gwałtownie wdrażają generatywną sztuczną inteligencję (GenAI), a wskaźniki adopcji przewyższają oczekiwania przedsiębiorstw sprzed zaledwie roku – wynika z badania S&P Global Market Intelligence 451 Research przeprowadzonego w bieżącym roku. Ponad jeden na czterech respondentów stwierdził, iż GenAI jest w pełni zintegrowana w ich organizacji, a prawie jeden na trzech wskazał, iż został wdrożony w określonych działach lub projektach takich jak zasoby ludzkie lub operacje IT. Na razie najwięcej korzyści przedsiębiorstwom oferują zastosowania GenAI w przypadku projektów z zakresu data science i analityki.
Ponad połowa badanych respondentów uznała automatyczne rekomendacje oparte na danych, możliwość tworzenia automatycznie generowanych ich wizualizacji oraz podsumowywania analiz za szczególnie cenne przypadki użycia AI. Jednak 46% projektów zastosowań GenAI zostało porzuconych na wstępnym etapie rozwoju, a jedną z przyczyn był brak odpowiednich zasobów do ich kontynuacji. Organizacje stoją bowiem w obliczu pilnej potrzeby podnoszenia kwalifikacji, a prawie 90 proc. ankietowanych uznało, iż będzie potrzebować nowych umiejętności technologicznych w ciągu najbliższych 12 miesięcy.
Czytaj też: Odkrycia naukowe potrzebują nowej AI? Tak twierdzi nowy startup
Wyzwania w procesie uczenia AI
Największym wyzwaniem okazuje się brak kontekstowego uczenia się i zaplanowanego podnoszenia kwalifikacji, jakie organizacje zapewniają pracownikom. Tylko 15,8% respondentów badania S&P Global uznało, iż otrzymali oni odpowiednie szkolenie z zakresu efektywnego korzystania z narzędzi AI, a prawie 55 proc. badanych było przeciwnego zdania.

Wielu pracowników nie podchodzi entuzjastycznie do podnoszenia kwalifikacji z zakresu AI. Obciążenie bieżącą pracą i ograniczenia czasowe często utrudniają im korzystanie z możliwości podnoszenia kwalifikacji w ramach obecnych obowiązków. Poza tym mogą oni czuć się zagrożeni potencjalnym wpływem AI na ich pracę, co prowadzi do oporu przed podnoszeniem kwalifikacji. Ponad jedna trzecia respondentów omawianego badania wyraziło obawy, iż sztuczna inteligencja mogłaby znacząco zmienić lub zastąpić ich pracę.
Wydaje się, iż wiele organizacji nie stosuje adekwatnej motywacji w procesie podnoszenia kwalifikacji AI. Istotne bowiem byłoby włączenie ścieżek kształcenia w zakresie AI do rocznych planów pracowniczych oraz ustanowienie jasnych kompetencji w zakresie AI powiązanych z kolejnymi stopniami kariery. Z kolei regularne przeprowadzanie ocen umiejętności i powiązanie ich z celami biznesowymi pozwalałoby organizacjom zapewnić, iż inicjatywy podnoszenia kwalifikacji są bezpośrednio powiązane z celami strategicznymi. Takie proaktywne podejście zwiększałoby zaangażowanie i retencję pracowników oraz umożliwia organizacji efektywne wykorzystanie potencjału kadrowego w dążeniu do uzyskania przewagi konkurencyjnej – wskazuje S&P Global.
Czytaj też: Claude jeszcze lepszy w kodowaniu, ChatGPT wchodzi w zakupy
Popyt na szkolenia z umiejętności AI
Tymczasem świadomość, iż umiejętności AI będą najważniejsze dla przyszłości rozwoju zawodowego, wśród specjalistów gwałtownie rośnie. Według danych LinkedIn w państwach UE liczba specjalistów dodających te umiejętności do swoich profili zawodowych była 80 razy większa w 2023 roku niż w 2022 roku. Gwałtownie rośnie więc popyt na szkolenia AI poza miejscami pracy. Raport Coursera, jednej z największych firm edukacji online, 2025 Job Skills Report wskazuje na 866% wzrost zapotrzebowania na treści z zakresu GenAI w porównaniu z ubiegłym rokiem, co czyni ją najszybciej rozwijającą się umiejętnością, którą ludzie chcą nabyć. Firma konsultingowa McKinsey z kolei zauważa, iż coraz więcej pracowników, nie czekając na pracownicze kursy podnoszenia kwalifikacji AI, próbuje integrować tę technologię ze swoimi procesami pracy, niezależnie od tego, czy otrzymali formalne szkolenie czy konkretne wskazówki dotyczące najlepszych praktyk.
Czytaj też: Jak Komisja Europejska kształtuje cyfrową rzeczywistość Europy?
Niezbędne systemowe podejście do zdobywania umiejętności AI
Do rozwoju kompetencji AI potrzebne jest w firmie systemowe podejście. Firma konsultingowa BCG sugeruje, iż powinno ono obejmować pięć kluczowych poziomów działań:
- ocena potrzeb i pomiar rezultatów – firmy muszą określić wymagania dotyczące podnoszenia kwalifikacji każdej konkretnej grupy pracowników, a liderzy zdefiniować wizję i strategię organizacji w zakresie AI oraz kierować inicjatywami podnoszenia kwalifikacji z tej dziedziny. Konieczna jest ocena skuteczności podnoszenia kwalifikacji i analiza zwrotu z inwestycji w naukę;
- przygotowanie ludzi na zmiany – AI daje pracownikom szansę na pracę w nowy sposób. Ma on ułatwić zadania, zwiększyć produktywność i optymalizować przepływ pracy. Ludzie muszą zrozumieć więc, w jaki sposób narzędzia AI automatyzują rutynowe zadania, dostarczają analiz opartych na danych i wspierają podejmowanie decyzji i umieć tego z korzystać współpracując w zespołach;
- motywacja do nauki – to wykreowanie podejścia do AI jako szansy, a nie zagrożenia, uczynienie ze zdobywania kompetencji wciągającej gry, w której biorą udział zespoły pracownicze, dawanie wyboru co do sposobu uczenia się i odniesienie zdobywanych umiejętności do konkretnych stanowisk pracy;
- uczynienie wdrażania AI priorytetem kadry kierowniczej – powinna ona być przekonana co do wartości AI dla budowania konkurencyjności i wyników firmy, pokazując podwładnym wysoki poziom osobistego zaangażowania;
- wykorzystanie AI do podnoszenia kwalifikacji w zakresie AI – to oczywisty i nieunikniony sposób, aby obniżyć koszty i szybciej skalować rozwój kompetencji. Takich narzędzi gwałtownie przybywa – tylko w roku 2023 na rynek wprowadzono ponad 100. Wykorzystanie ich tworzy efekt sieciowy – im więcej osób je stosuje, tym więcej wiedzy, kompetencji i wydajności zyskuje cała organizacja.

Narodowe plany edukacji
Upowszechnienie kompetencji AI podnosi nie tylko konkurencyjność firm, ale i całych gospodarek, które tworzą odpowiednie strategie działań edukacyjnych. Niedawno ogłosił taką rząd brytyjski. Zakłada ona wyposażenie 7,5 mln obywateli w kompetencje umożliwiające wykorzystywanie GenAI. Do realizacji tego planu we wszystkich regionach Zjednoczonego Królestwa zostaną wybrani lokalni dostawcy usług.
W Polsce na razie strategii AI ani strategii edukacji jej dotyczącej brak. Co więcej, poziom adopcji AI w firmach (34 proc.) jest niższy niż średnia europejska (42 proc.). Optymistyczne, iż w ostatnim czasie istotnie się podnosi, co wynika z raportu AWS Unlocking Poland’s AI Ambitions in the Digital Decade.
Źródło głównego zdjęcia: MART PRODUCTION








