Na telefony firmy Apple przez iMessage wysyłane są dość osobliwe wiadomości. Przeczytamy w nich o rekrutacji na stanowisko, które... w ogóle nie przeszkodzi nam w naszej obecnej pracy, zapewni dużo pieniędzy za mało godzin, jakie rzekomo będziemy musieli poświęcić na jej wykonywanie, a żeby się jej podjąć, nie będziemy choćby potrzebowali doświadczenia.
Kampania ta nie do końca jest nowością — Niebezpiecznik informuje o tym, iż podobna miała miejsce już rok temu, jednakże jej treść była wtedy zapisana po polsku. Ta, która trwa obecnie, miała swój początek jakiś czas temu, natomiast w ostatnich tygodniach miała przybrać na sile. I faktycznie, taka wiadomość trafiła również do mnie.Reklama
Jak można zauważyć, wiadomości pisane są po angielsku. Wysyłane są z różnych adresów, wskazujących między innymi na rosyjskich nadawców. Na końcu wiadomości cyberprzestępcy zachęcają do kontaktu poprzez Whatsappa. Kontakt z oszustami może się skończyć źle — najpewniej kradzieżą tożsamości albo utratą pieniędzy. Oferta pracy oczywiście nie istnieje, nie wierzmy więc w żadne obietnice szybkiego zarobku, nie podawajmy też swoich danych i nie przelewajmy nigdzie pieniędzy. Na wszelki wypadek warto też ostrzec bliskich z iPhone’ami.
Dostałem SMS-a z podejrzaną ofertą pracy. Co robić?
Wiadomość tego typu należy oczywiście zignorować. Nadawcę można zablokować, chociaż nie wykluczy to niestety możliwości, iż dostaniemy kolejną tego typu wiadomość z innego adresu. Podejrzane wiadomości możemy zgłaszać do CERT Polska poprzez stronę internetową.
Polecamy na Antyweb | Google chce, by z AI korzystali wszyscy i udostępnia nowe narzędzia