Wideo z kardynałem krąży po sieci. Archidiecezja stanowczo reaguje i ujawnia prawdę. „Musimy uważać na…”

crowdmedia.pl 3 miesięcy temu
Czy kardynał Kazimierz Nycz dorabia grając w reklamach? W sieci pojawił się spot, w którym duchowny promuje sposób leczenia osteochondrozy. Kardynał Kazimierz Nycz zagrał w reklamie? – Kazimierz Nycz opowiada, jak wyleczył osteochondrozę po 20 latach poszukiwania lekarstwa na tę chorobę — to tytuł reklamy, jaka krąży po sieci. Na video słyszymy i widzimy duchownego. – Nazywam się Kazimierz Nycz i od 20 lat mam problemy z kolanami — mówi kardynał. Czy więc Kazimierz Nycz postanowił dorobić na boku i wystąpić w reklamie? Od razu odpowiadamy: nie! To deepfake! Wszystko skomentowała w piątek Archidiecezja Warszawska. Okazało się, iż wspomniany klip to oszustwo. — Kardynał Nycz, podobnie zresztą jak żaden inny duchowny, nie wziąłby udziału w tego typu reklamie. Musimy uważać na tego typu przekazy reklamowe, ponieważ poprzez nie firmy w sposób niegodny próbują nakłonić klientów do zakupu ich produktów — ostrzegł ks. Przemysław Śliwiński, rzecznik prasowy Archidiecezji Warszawskiej. Jak jednak powstała reklama, na której widać Nycza? I do tego słuchać! To deep fake. Chodzi o rodzaj fałszerstwa, przy stworzeniu którego użyto sztucznej inteligencji (AI). AI wystarczy „nakarmić” odpowiednio dobrej jakości treściami. Mogą być to obraz, wideo czy dźwięk (głos danej osoby), by ta dała radę stworzyć tego typu fałszywkę. o ile zrobi
Idź do oryginalnego materiału