Zarówno w Polsce, jak i na świecie coraz więcej firm zainteresowanych jest wdrożeniem DevOps do swojej organizacji. Świadczy o tym rosnące zapotrzebowanie na pracowników IT wyspecjalizowanych w tej metodologii. Niestety nie przekłada się to na liczbę osób w rekrutacjach. Okazuje się, iż podaż osób z kompetencjami DevOps jest tak mała, iż nie jest w stanie zaspokoić rosnącego popytu. A średni czas znalezienia dobrego DevOpsa jest 4 razy dłuższy niż pozostałych specjalistów IT. Dlaczego znalezienie DevOpsa jest jak igła w stogu siana? Sprawdźmy to.
Kim jest DevOps?
Aby dobrze zrozumieć wyżej opisany problem, musimy najpierw wiedzieć, kim jest DevOps i na czym polega jego fenomen.
DevOps inżynier to osoba, która w swojej pracy łączy tworzenie kodu oraz utrzymanie infrastruktury (administracja). Jego głównym celem jest optymalizacja oraz automatyzacja procesów. DevOps promuje krótsze i bardziej kontrolowane iteracje. w uproszczeniu jest to osoba, która zajmuje się procesem wytwarzania systemu oraz jego późniejszym rozwojem i deploymentem.
Do podstawowych zadań DevOpsa należą:
- tworzenie infrastruktury,
- przygotowywanie środowisk pracy dla developerów czy testerów,
- tworzenie pipeline’ów CI/CD,
- zarządzanie pracą z repozytorium kodu,
- monitoring aplikacji i infrastruktury,
- automatyzacja reakcji na incydenty,
- implementacja metryk dotyczących zarówno infrastruktury, jak i aplikacji.
Dlaczego zapotrzebowanie na DevOpsów jest tak duże?
Jedną z przyczyn, dla których firmy chcą zatrudniać DevOpsów jest stale rozwijający się świat IT i technologii. Przedsiębiorstwa, które chcą utrzymać swoją pozycję na rynku muszą iść z biegiem czasu i stale rozwijać dostarczane produkty i usługi, a także sam system pracy nad nimi. Ten rozwój umożliwia im wprowadzenie do swojego zespołu osób na stanowisku DevOps inżyniera.
DevOps inżynier nie jest zwykłym programistą. Jak już wspomnieliśmy, jego zakres obowiązków jest znacznie większy. On nie tylko przygotowuje szkielet całego projektu, ale jest również obecny na każdym jego etapie – aż do momentu, kiedy trafi on w ręce klienta. Co więcej, ze względu na swoje wszechstronne umiejętności pełni on funkcję kilku stanowisk w jednym. Dzięki czemu w ogólnym rozrachunku dochodzi do zwiększenia efektywności i bezpieczeństwa pracy całego zespołu. Warto również wspomnieć o tym, iż zespoły zorientowane na DevOps dzięki temu, iż inwestują w proaktywną automatyzację i usprawnianie procesów, oszczędzają prawie 5 godzin tygodniowo na osobę realizującą swoje podstawowe zadania IT. Patrząc ogólnie zyskują one 7,2 godziny lub 16 procent wydajności tygodniowo.
Jak widać posiadanie DevOpsa w swojej organizacji jest zdecydowaną korzyścią. Nic dziwnego, iż firmy usilnie ich poszukują.