Technologiczny gigant poinformował o wdrożeniu kolejnej aktualizacji do jednej ze swoich sztandarowych aplikacji. Zdjęcia Microsoft wzbogaciły się właśnie o cztery interesujące funkcjonalności, które powinny przypaść do gustu praktycznie wszystkim użytkownikom. Dobra wiadomość jest taka, iż update zobaczą nie tylko posiadacze systemu Windows 11, ale także osoby wiernie trwające przy poczciwej tzw. dziesiątce. Mowa przede wszystkim o zaawansowanym rozwiązaniu OCR czy kilku opcjach napędzanych przez sztuczną inteligencję.
Zdjęcia Microsoft z nowościami, które mogą się przydać
Na samym początku warto podkreślić, iż opisane poniżej udogodnienia dostępne są w tej chwili wyłącznie dla członków programu Windows Insider. Niestety amerykański producent nie zdradza dokładnego momentu, kiedy patch zadebiutuje u wszystkich konsumentów. Cierpliwość jest zatem bardziej niż wskazana.
Zdjęcia Microsoft ponownie udostępnia testową wersję optycznego rozpoznawania znaków (OCR). Po raz pierwszy można było jej doświadczyć już w październiku ubiegłego roku, potem na pewien czas zaprzestano dystrybucji. Teraz najwidoczniej uporano się z wszelkimi nieprawidłowościami. Działanie nowości nie jest zbyt trudne – wystarczy kliknąć dedykowany przycisk w aplikacji, wtedy też dojdzie do podświetlenia rozpoznanego tekstu (technologia wspiera 160 języków). Użytkownik bez problemu może zaznaczać poszczególne słowa, zdania, paragrafy i kopiować je do schowka.

Nie brakuje też opcji „Szukaj w sieci”, którą zastosujemy do wyodrębnionego ze zdjęcia tekstu. Dzięki temu gwałtownie wyszukamy informacje dotyczące konkretnego fragmentu – producent zaoszczędzi nam konieczności manualnego otwierania przeglądarki.
Zdjęcia Microsoft oferują też łatwiejszy dostęp do poszczególnych funkcji AI. Mowa o nowych skrótach wewnątrz Eksploratora Plików. Wystarczy kliknąć prawym przyciskiem myszy na dowolny obraz, a następnie wskazać pozycję „Zdjęcia”. Wtedy też naszym oczom pojawi się możliwość usunięcia obiektów, ulepszenia dzięki funkcji Designer czy wyszukania wizualnego poprzez wyszukiwarkę Bing.

Wyczekiwana integracja z Copilot?
Trzecim udogodnieniem jest usprawnione filtrowanie wyświetlanych zdjęć. Jak informuje producent, użytkownicy są teraz w stanie używać filtrów do dostosowania tego, jak wyświetlana jest zawartość galerii oraz podfolderów. Wystarczy zaznaczyć opcję „Pokaż podfoldery”, by zobaczyć wszystkie (dotychczas nieco ukryte) grafiki i filmy.

Nie mogło też zabraknąć głębszej integracji z asystentem Copilot (ostatnio zdarza mu się znikać), prawda? Konsumenci znajdą w aplikacji Zdjęcia Microsoft zupełnie nowy przycisk, po którego kliknięciu otworzą się drzwi do kilku interesujących rozwiązań. Mowa przede wszystkim o poradach dotyczących edycji zdjęć, udostępnianiu szczegółów dotyczących grafik czy rekomendacjach zawierających wskazówki na temat przyszłych sesji fotograficznych.

Microsoft przy okazji daje znać o wsparciu dla formatu JXL, czego konsumenci oczekiwali od dawna. Poprawiono oczywiście też kilka błędów dotyczących przede wszystkim funkcji ekskluzywnych dla komputerów Copilot+.
Źródło: Microsoft / Zdjęcie otwierające: Microsoft, materiał własny