KAS (Krajowa Administracja Skarbowa) ostrzega przed oszustami, którzy drukują fałszywe ulotki podszywające się pod mandaty karne. Potencjalne ofiary znajdują je za wycieraczkami samochodów.
W tym przypadku oszustwo jest dość łatwo rozpoznawalne, gdyż materiał nie przypomina wyglądem prawdziwego mandatu. Mimo tego, wezwanie może budzić zaufanie, bo znajdują się na nim logotypy policji i Krajowej Administracji Skarbowej. Oszuści, powołując się na przepisy prawa, podają rzekome wykroczenie i wzywają do uiszczenia opłaty w ciągu 7 dni, wyłącznie drogą elektroniczną. Aby “ułatwić” proces, na fałszywym wezwaniu umieszczają kod QR, który przekierowuje bezpośrednio do bramki płatniczej. To właśnie w tym miejscu kryje się największe zagrożenie.
Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości ostrzega, żeby w żadnym wypadku nie skanować kodu. Może on przenieść nas do fałszywej bramki i ostatecznie prześlemy pieniądze złodziejom.
Oszuści mogą jednak lepiej odwzorować wygląd mandatu lub wezwania do zapłaty, więc warto zachować ostrożność. Druki mogą być stylizowane na pisma od straży miejskiej, policji lub innych organów egzekwujących prawo. Zawierać pieczęcie, logo i formalny język, co ma na celu zwiększenie ich wiarygodności.
Fałszywki zwykle zamiast tradycyjnych danych do przelewu, wezwania zawierają kod QR. Po jego zeskanowaniu użytkownik zostaje przekierowany na stronę fałszywego systemu płatności, która imituje oficjalne portale. Na fałszywych wezwaniach często pojawiają się informacje o wysokich karach za brak zapłaty, np. podwyższenie kwoty mandatu, windykacja lub groźba skierowania sprawy do sądu.
Ważnym elementem tej metody jest działanie na emocjach kierowców – poczucie winy i strach przed konsekwencjami skłaniają wiele osób do natychmiastowej reakcji, czyli zapłacenia rzekomego mandatu.
Fałszywe mandaty z kodami QR to kolejny przykład, jak przestępcy wykorzystują nowe technologie do oszukiwania ludzi. Kluczem do ochrony przed tego rodzaju oszustwami jest ostrożność. Zawsze warto dokładnie sprawdzić otrzymane wezwania i nigdy nie skanować kodów QR z nieznanego źródła. Dzięki temu można uchronić się przed stratami finansowymi i problemami związanymi z kradzieżą danych.
