Jeśli korzystacie z Android Auto, to musicie zdawać sobie sprawę z nadchodzącej aktualizacji. Wielkimi krokami zbliża się bowiem integracja ze sztuczną inteligencją. Dokładnie tak, Gemini pojawi się w kolejnej usłudze, co raczej nie jest przesadnym zaskoczeniem. Dojdzie do naturalnego zastąpienia dotychczasowego Asystenta, choć użytkownicy doświadczą oczywiście znaczącego wzrostu wydajności czy oferowanych możliwości. w tej chwili realizowane są testy przełomowego (?) rozwiązania.
Android Auto x Gemini – czego możemy się spodziewać?
Trudno przejść obojętnie obok ostatnich nowości w obrębie Gemini. Technologiczny gigant nie zwalnia tempa i dopiero co zapowiedział, iż płatni użytkownicy już niedługo udostępnią sztucznej inteligencji widok z aparatu oraz dadzą wgląd w zawartość wyświetlacza. To kolejny sposób na zwiększenie użyteczności wciąż rozwijanej technologii. Darmowi konsumenci mogą natomiast cieszyć się zapamiętywaniem kontekstowych informacji, by nie musieć ich powtarzać w nieskończoność.
- Sprawdź także: Gemini z przełomową nowością. AI otrzyma kolejny zmysł: wzrok
Teraz przyszedł czas na kolejny intrygujący update. Już w styczniu bieżącego roku pojawiły się pogłoski sugerujące, iż Android Auto może zyskać wyczekiwaną integrację z Gemini. Wtedy jednak odkryto wyłącznie kilka wzmianek w kodzie, niestety nie udało się aktywować żadnej funkcji czy odtworzyć prawdopodobnego interfejsu. Teraz sytuacja uległa zmianie, redakcja portalu Android Authority wymusiła uruchomienie asystenta na łamach tytułowej usługi.
Gemini (Android) – pobierz aplikację z naszej bazy danych
Jak możecie zobaczyć poniżej, aktywacja Gemini odbywać będzie się poprzez kliknięcie dedykowanej ikony mikrofonu w prawym dolnym rogu interfejsu. Nie zabraknie też charakterystycznej poświaty wyświetlanej podczas słuchania czy mówienia. Na razie jednak całość prezentuje się dosyć ślamazarnie, asystent bez wątpienia wymaga jeszcze optymalizacyjnego szlifu.
Na razie nie działa to zbyt dobrze
Funkcja działa bowiem niezwykle podobnie do mobilnego doświadczenia, co niestety nie jest dobrą wiadomością. Brakuje optymalizacji pod specyfikę samochodu i dostarczanego tam wyświetlacza. Odpowiedzi wypluwane przez Gemini są ponadto niezbyt konkretne – to spora wada w przypadku np. proszenia o szczegółowe wskazówki dojazdu czy wyświetlenie pobliskich restauracji. Rozwiązanie dobrze się jednak sprawdzało w przypadku wskazówek pogodowych, ogólnych pytań czy rozkazów dotyczących zewnętrznych aplikacji.
Niestety nie wiemy jeszcze nic na temat planów publicznego wdrożenia asystenta Gemini do aplikacji Android Auto – prawdopodobnie stanie się to jeszcze w tym roku. Aktualizacja znajduje się w fazie testów i to widać praktycznie na każdym kroku. Warto więc uzbroić się w odpowiednią dawkę cierpliwości – lepiej chwilę poczekać niż dostać niedopracowany produkt.
- Przeczytaj również: Gemini zapamięta informacje o Tobie i nie musisz już za to płacić
Mimo wszystko mamy do czynienia z naturalnym obrotem spraw. Google od dłuższego czasu wciska Gemini wszędzie tam, gdzie ma to sens. Sztuczna inteligencja zawitała nie tylko do telefonów czy tabletów, ale też telewizorów, słuchawek i wielu aplikacji. To prawdopodobnie dopiero początek.
Źródło: Android Authority / Zdjęcie otwierające: Google, unsplash.com (@luki90pl)