Applied Materials, jeden z największych na świecie producentów sprzętu do wytwarzania układów scalonych, ogłosił redukcję blisko 4% globalnej kadry. Cięcia obejmą około 1 400 osób na różnych poziomach organizacji. Firma tłumaczy decyzję potrzebą dostosowania do zmian technologicznych, automatyzacji i przesunięć geograficznych.
Globalne cięcia po trudnym roku
Amerykański koncern Applied Materials rozpoczął proces zwolnień grupowych obejmujący pracowników na wszystkich szczeblach i we wszystkich regionach, w których działa. Według dokumentów złożonych w amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC), decyzja obejmie mniej niż 4% z 36 100 zatrudnionych, co oznacza utratę pracy przez około 1 444 osoby.
W oświadczeniu spółka podkreśliła, iż redukcje są częścią szerszego programu zmian w sposobie działania przedsiębiorstwa.
„Automatyzacja, cyfryzacja i przesunięcia geograficzne redefiniują nasze potrzeby kadrowe i wymagane kompetencje” – napisano w komunikacie.
Firma deklaruje, iż od dłuższego czasu buduje „zespoły o wysokiej dynamice i produktywności”, wdraża nowe technologie i upraszcza strukturę organizacyjną.
Zwolnienia następują na koniec roku fiskalnego 2025, który dla koncernu był okresem napięć wynikających z restrykcji eksportowych USA wobec Chin. W pierwszej połowie października Applied Materials obniżył prognozy przychodów na rok fiskalny 2026 o około 600 mln USD, co natychmiast odbiło się na notowaniach i akcje spadły o 3% w handlu posesyjnym.
Wyzwania dla lidera branży sprzętu półprzewodnikowego
Applied Materials jest kluczowym dostawcą urządzeń i systemu wykorzystywanego przy produkcji chipów krzemowych, paneli słonecznych i wyświetlaczy OLED. Firma od lat należy do filarów globalnego łańcucha dostaw półprzewodników, obok ASML, Lam Research i Tokyo Electron.
Firma zapowiada, iż mimo redukcji etatów kontynuuje inwestycje w automatyzację produkcji, rozwój systemu sterującego procesami litografii oraz nowe technologie związane z materiałami dla tranzystorów klasy sub-2 nm.
Restrukturyzacja jako próba wzmocnienia pozycji
Kierownictwo koncernu podkreśla, iż działania nie oznaczają odwrotu od strategii rozwoju, ale mają na celu „pozycjonowanie firmy jako bardziej konkurencyjnej i produktywnej organizacji”. Rynek półprzewodników wciąż pozostaje najważniejszy dla gospodarki cyfrowej, od centrów danych po motoryzację, jednak rosnące koszty produkcji i napięcia między USA a Chinami wymuszają głębokie zmiany strukturalne.
Jeśli amerykańskie ograniczenia eksportowe zostaną utrzymane w obecnym kształcie, część analityków spodziewa się dalszych przesunięć w łańcuchach dostaw i większego znaczenia rynków alternatywnych, takich jak Indie, Wietnam czy Meksyk. Applied Materials już dziś rozważa rozwój centrów inżynieryjnych poza USA, co może z czasem zmienić geograficzną strukturę zatrudnienia firmy.









