Firma Cadence zaprezentowała nową generację superkomputerów Millennium M2000, opartą na najnowszych układach graficznych NVIDIA Blackwell. Maszyny mają zrewolucjonizować projektowanie chipów, samolotów i leków, skracając czas symulacji z dni do godzin. NVIDIA już zamówiła 10 egzemplarzy.
Cadence Design Systems, znana głównie z dostarczania systemu do projektowania układów scalonych dla firm takich jak Apple, ogłosiła wprowadzenie superkomputera Millennium M2000. Kluczową innowacją jest wykorzystanie najnowszych GPU NVIDIA Blackwell, które znacząco zwiększają możliwości obliczeniowe systemu. Standardowa konfiguracja urządzenia zawiera 32 procesory graficzne i kosztuje około 2 milionów dolarów.
Nowa jednostka obliczeniowa została zaprojektowana z myślą o zaawansowanych symulacjach, takich jak projektowanie aerodynamiczne w przemyśle lotniczym czy analiza molekularna w biotechnologii. Przykładem realnego zastosowania jest kooperacja z Boeingiem, gdzie systemy Cadence analizują turbulencje wokół komponentów samolotu pasażerskiego Boeing 777. Jak podkreśla Michael Jackson, wiceprezes Cadence i szef działu projektowania systemów, czas symulacji został skrócony z ośmiu dni do niespełna 24 godzin.
„Ludzie mają nieskończone zapotrzebowanie na szybsze symulacje” — zaznaczył Jackson.
NVIDIA inwestuje w moc obliczeniową
Wydarzenie w siedzibie Cadence w Santa Clara miało również znaczenie symboliczne – na scenie pojawili się CEO obu firm: Anirudh Devgan z Cadence i Jensen Huang z NVIDII. Podczas prezentacji Huang ogłosił, iż NVIDIA kupi 10 egzemplarzy Millennium M2000 do własnych celów projektowych, w tym do prac nad kolejnymi generacjami układów scalonych i infrastrukturą dla centrów danych AI.
„To dla nas bardzo ważne. Już rozpoczęliśmy budowę odpowiednich centrów danych” – powiedział Huang.
„Zwiększymy wydajność choćby 50-, 60-, a być może i 100-krotnie.”
Z punktu widzenia NVIDII, wykorzystanie tych systemów wpisuje się w jej strategię tworzenia kompleksowego ekosystemu dla rozwoju sztucznej inteligencji – od sprzętu przez oprogramowanie aż po infrastrukturę serwerową.
Cadence już w ubiegłym roku wypuściła swoją pierwszą superkomputerową platformę, ale z ograniczoną funkcjonalnością. Nowy model to pełnoprawna maszyna HPC (High Performance Computing), zoptymalizowana pod kątem pracy z najnowszymi układami GPU, co wymagało znaczącego przeprojektowania kodu źródłowego głównych aplikacji.
Według analityków, nowa platforma może również stanowić impuls dla kolejnych firm z branży lotniczej, biotechnologicznej i motoryzacyjnej do aktualizacji swojej infrastruktury obliczeniowej. Wysokie koszty zakupu mają zostać zrekompensowane oszczędnościami czasowymi i większą elastycznością projektową.
