Czy błędy kandydata mogą odgrywać decydującą rolę podczas stawiania jego pierwszych kroków w IT? W 99% – tak. Konkurencja na rynku pracy pośród młodszych specjalistów jest niezwykle duża, więc im lepiej przygotowany kandydat, tym mniej błędów popełni. Jest też jednocześnie bliżej na drodze do wymarzonej oferty pracy w branży technologicznej.
Jak zrozumieć, co jest błędem, a co nie? Mate academy, start-up edtech, który pomaga ludziom w zdobyciu pierwszej pracy w IT i gwałtownie rozwija się w kierunku swojej misji – pomagania milionowi ludzi na całym świecie w nauce programowania – opowiedzieli nam o tym, co lepiej robić, a czego unikać.
Czerwone flagi w CV
Ustrukturyzowane CV jest niezwykle ważne. Kandydat jest oceniany przez niego po raz pierwszy. W sieci jest wiele przydatnych porad na temat stworzenia idealnego CV. Bazując na doświadczeniach studentów Mate academy, w celu uniknięcia podmiotowości zalecamy, aby kandydaci nie podawali w CV m.in swojego wieku, stanu cywilnego oraz zdjęcia.
Są też tzw. czerwone flagi, które zdecydowanie nie powinny znaleźć się w CV:
CV, które wygląda jak pamiętnik
Jak uniknąć tego błędu?
Objętość CV nie powinna przekraczać 1 strony. Można długo mówić o czcionkach itp., ale najważniejsze, aby wszystko było minimalistyczne i czytelne.
Niedopasowane doświadczenie
Jak uniknąć tego błędu?
Rekruter bardzo gwałtownie czyta Twoje CV, więc powinieneś w nim podkreślić najbardziej odpowiednie doświadczenie w pracy, o którą się ubiegasz. Wskaż jedynie najbardziej dopasowane zawody dla IT z przeszłości zawodowej.
Brak projektów
Jak uniknąć tego błędu?
Potrzeba średnio ponad 500 godzin kodowania, aby zostać dobrym juniorem. Dzięki temu, iż program nauczania w akademii Mate uwzględnia to, startupowi udaje się utrzymać 90% zatrudnionych absolwentów.
Absolutnie wszyscy juniorzy, niezależnie od kraju, spotykają się z sytuacją, w której firmy chcą zobaczyć komercyjne doświadczenie kandydata. W takich przypadkach możesz ominąć ten wymóg, przekonując rekrutera o własnej wiedzy.
Podkreślaj projekty, w których pisałeś kod. Projekty to praktyka, która powinna być wymieniona w CV. Pozwalają potwierdzić twoje umiejętności i wiedzę. Bardzo ważne jest posiadanie profilu GitHub, aby osoby z Twojego przyszłego działu, którzy rozważają Twoje stanowisko, mogli zagłębić się w Twój kod i zobaczyć, czego dokładnie użyłeś.
Nawet jeżeli nie masz doświadczenia komercyjnego, zapytaj rekrutera o możliwość przystąpienia do testu, aby w ten sposób wykazać się swoimi umiejętnościami i wiedzą.
Czego unikać w komunikacji z rekruterami?
Ważne jest, aby kandydaci zrozumieli, iż Ty i rekruter jesteście on the same page. I iż jest on twoim przyjacielem, a nie wrogiem. Rekruter nie ma na celu stanąć ci na drodze do stanowiska. Świat jest jednak bardzo mały: tak jak istnieje czarna lista firm, jest też czarna lista kandydatów. Dlatego zawsze pracuj nad swoją reputacją i NIE rób tego:
Powolna responsywność na wiadomości od rekrutera
Jak uniknąć tego błędu?
Im szybciej odpowiesz rekruterowi, tym bardziej wykazujesz zainteresowanie stanowiskiem i własną postawą proaktywną.
Komunikacja nieformalna
Jak uniknąć tego błędu?
Pamiętaj, iż jest to korespondencja biznesowa. Unikaj takich zwrotów jak „cześć”. Można dodawać elementy nieformalne, takie jak emoji, ale ich użycie powinno być odpowiednie i wyważone.
Główne punkty, które należy wykorzystać do komunikacji to: pozdrowienia, wdzięczność za poświęcony czas rekrutera, życzenia miłego dnia, uprzejma informacja zwrotna na temat testu.
Klucz do sukcesu: jesteś sympatyczny, proaktywny i uprzejmy.
Nadal czekasz na odpowiedź po ustalonym terminie
Jak uniknąć tego błędu?
Jeśli obiecano ci, iż po rozmowie udzielą odpowiedzi za trzy lub cztery dni i ten czas już minął, nie bój się grzecznie o tym przypomnieć. Napisz coś w stylu: „Dzień dobry. Czy Państwo już mieli czas na podjęcie decyzji? Chciałbym się dowiedzieć, jaki jest feedback, dlatego iż jestem bardzo zainteresowany tym stanowiskiem. Z góry dziękuję za odpowiedź.”
Oprócz Ciebie rekruter ma wiele innych procesów rekrutacyjnych. jeżeli przypomnisz im o sobie, na pewno tak łatwo o Tobie nie zapomną i być może prędzej wrócą z informacją zwrotną.
Myślisz, iż rekruter o niczym nie decyduje
Jak uniknąć tego błędu?
Traktuj rekrutera z szacunkiem. Nie ma znaczenia, jaką wiedzę techniczną ma kandydat, jeżeli poniósł już porażkę na pierwszym etapie. choćby jeżeli rekruter zaproponuje Ci wykonanie testu, a ty z jakiegoś powodu nie możesz tego zrobić, grzecznie odmów, podając powody, ale nigdy nie ignoruj rekrutera.
Jakie oferty nie powinny być brane pod uwagę?
Kandydat powinien zrozumieć, iż jeżeli spojrzy na opis stanowiska i większość z wymagań okaże się być mu znana, może bezpiecznie aplikować. jeżeli nie zna 50% lub więcej wymaganych technologii, wtedy nie ma większego sensu aplikować.
Juniorzy, powinni jednak iść na ilość, nie na jakość i wysyłać do jak największej liczby firm. Na tym etapie przy wysłanych ok 50 CV, dobrą konwersją będzie otrzymanie 5 wiadomości od rekruterów. W rzeczywistości wielu kandydatów uważa, iż jeśli aplikowali na 10 stanowisk i nie otrzymali odpowiedzi, powinni po prostu poczekać. Ale to tak nie działa.
Młodszy specjalista z dowolnej dziedziny najczęściej znajduje pracę, gdy ma 150–200 odpowiedzi na odpowiednie (!) wakaty. Tylko przy dużej liczbie zgłoszeń możesz znaleźć pracę. Są wyjątki, ale są to oczywiście jednostkowe przypadki
Błędy podczas rozmowy kwalifikacyjnej
Kandydaci bardzo często uważają, iż wymagane są tylko umiejętności techniczne. I tak, są one naprawdę ważne. Warto jednak pamiętać, iż rekruter sprawdza również umiejętności miękkie i motywację. Dlatego NIE robimy następujących rzeczy:
Nic nie wiesz o firmie/produktu/misji
Jak uniknąć tego błędu?
Bardzo często rekruterzy zaczynają od wypowiedzenia kilku słów o firmie. I to jest fajne. Jednak jako kandydat powinieneś wcześniej zapoznać się z informacjami na temat organizacji. Jest to bardzo prosty wymóg, którego niespełnienie faktycznie wiele mówi rekruterowi o kandydacie.
Nie skupiasz się na wymaganiach
Jak uniknąć tego błędu?
Powinieneś znać wymagania na stanowisko, na które prowadzisz rozmowę kwalifikacyjną i rozumieć wszystkie technologie. Przykładowo, jesteś programistą front-end, który nauczył się React, a praca wymagała View. Jesteś świetny w JavaScript, ale rekruter pyta, co będziesz robić, ponieważ tutaj wymagany jest View, a ty znasz jedynie Reacta. jeżeli powiesz, iż nauczyłeś się Reacta w dwa tygodnie i zapewniasz, iż z View możesz zrobić to samo, masz szansę pójść dalej. Upewnij się, iż masz podstawy potrzebne do pracy i iż możesz nauczyć się więcej w najbliższej przyszłości.
Uważasz, iż pytania od rekrutera nie są tak ważne
Jak uniknąć tego błędu?
Rekruter jest Twoim biletem na rozmowę techniczną. To rekruterowi ma się najpierw spodobać Twój sposób wykonania zadania, więc postaraj się odpowiedzieć na pytania.
Masz negatywne nastawienie
Jak uniknąć tego błędu?
Wszyscy jesteśmy ludźmi, wszyscy mamy emocje. jeżeli nie jesteś w nastroju z powodu pewnych okoliczności życiowych, zachowaj to dla siebie podczas rozmowy kwalifikacyjnej i nie rzutuj tego na rekruterów i HR. jeżeli zdarzy się, iż jesteś zdenerwowany, możesz to oczywiście najpierw zakomunikować i uprzedzić rekrutera.
Nawet jeżeli oblałeś kilka pierwszych rozmów, to przez cały czas nic się nie dzieje. To także stanowi doświadczenie, które pomoże uniknąć podobnych błędów w przyszłości.
Brak motywacji
Jak uniknąć tego błędu?
Najważniejsze jest to, kiedy czujesz, iż kandydat jest zainteresowany. To działa świetnie dla rekrutera. jeżeli przyjdziesz bez nastroju i widać, iż ci to nie zależy – zapomnij, iż to ciebie wybierze rekruter. W takim przypadku nikt nie będzie zainteresowany choćby Twoimi umiejętnościami technicznymi. Zamiast ciebie preferowany będzie inny, bardziej zaangażowany kandydat.
Z punktu widzenia kandydata podczas rozmowy kwalifikacyjnej kandydat powinien używać takich zwrotów, jak: “Jestem zainteresowany pracą w tej firmie, ponieważ…”, “Chcę być częścią Twojego zespołu, ponieważ…”. Wykorzystaj pierwszą rozmowę kwalifikacyjną, aby przekonać rekrutera, iż jesteś zmotywowany dostać pracę.
Błędy podczas wykonywania zadania testowego
Dobrze wykonany test to 80% sukcesu. Dlatego podczas jego realizacji kandydat powinien móc zrobić wszystko, co tylko potrafi. Są jednak kwestie kategorycznie zabronione:
Nie dotrzymujesz terminu
Jak uniknąć tego błędu?
Jeśli otrzymałeś wiele testów na raz, posortuj je według trafności: Kategoria nr 1 – w jakiej firmie chciałbyś pracować. Kategoria nr 2 – według stopnia trudności testu.
Nie zgadzaj się na krótkie terminy, jeżeli rozumiesz, iż nie wykonasz zadania dobrze. Daj pierwszeństwo tym tematom testów, w których czujesz się mocny. jeżeli nie znasz żadnej technologii wymaganej do wykonania testu, ale jesteś zainteresowany aplikowaniem, koniecznie poinformuj o tym rekrutera. Wspomnij, iż jesteś zainteresowany i chcesz to wykonać, ale aby to zrobić, musisz najpierw nauczyć się danej technologii. Do tego potrzebujesz również na przykład dodatkowych dwóch tygodni. Zapytaj, czy oferta przez cały czas będzie aktualna, jeżeli podeślesz zadanie testowe nieco później.
Robisz minimum tego, o co proszono
Jak uniknąć tego błędu?
Na pierwszy rzut oka może się wydawać, iż wystarczy wykonać zadanie testowe. Ale niestety to nie wszystko. Kandydat musi zrobić więcej, niż się od niego wymaga. Na przykład, jeżeli zadanie testowe wymaga przeanalizowania strony internetowej i znalezienia 5 błędów, spróbuj znaleźć 15 lub więcej. W ten sposób wykażesz się inicjatywą i zainteresowaniem.
Próbujesz wykonać zadanie, którego nie rozumiesz
Jak uniknąć tego błędu?
Nie milcz, jeżeli coś w opisie zadania testowego jest dla Ciebie niejasne. Podejmij się wykonania testu tylko wtedy, gdy wyraźnie wiesz, czego się od ciebie wymaga.
Wykonujesz wiele testów, ale na niskim poziomie
Jak uniknąć tego błędu?
Nawet słaba wydajność wymaga czasu. Im więcej takich słabo wykonanych zadań, tym więcej zasobów marnuje kandydat. . Lepiej wykonać mniej zadań testowych, ale włożyć w nie więcej wysiłku, aby potencjalny pracodawca zaproponował rozmowę na kolejnym etapie. jeżeli jest ich zbyt wiele, a czasu jest mało, ustal priorytety, jak opisano w pierwszym punkcie tego bloku.
Nie prosisz o informację zwrotną na temat zadania testowego
Jak uniknąć tego błędu?
Wyobraźmy sobie sytuację: zrobiłeś test, wysłałeś go i otrzymałeś odpowiedź od rekrutera, iż informacja zwrotna będzie dostępna w ciągu tygodnia. Obiecany tydzień mija, a opinii wciąż nie ma. W takich sytuacjach uprzejmie przypominaj o sobie i proś o informację zwrotną. Wspomnij, iż jest to dla ciebie bardzo cenne, aby stać się lepszym.
O co nie pytać na pierwszej rozmowie kwalifikacyjnej?
Nie pytaj o benefity
Jasne jest, iż wszyscy chcemy pracy na dobrych warunkach, ale jeżeli na pierwszej (!) rozmowie kwalifikacyjnej interesuje Cię tylko ubezpieczenie, benefity korporacyjne, premie, wakacje itp., to charakteryzuje Cię to jako osobę, która szuka praca tylko do tego. Nie ma sensu mówić o takich rzeczach podczas wstępnej rozmowy kwalifikacyjnej. Warto zadawać takie pytania, kiedy znajdujesz się na ostatnim etapie rozmowy kwalifikacyjnej, a firma jest gotowa zaproponować Ci ofertę.
O co zatem zapytać na pierwszej rozmowie kwalifikacyjnej? O projekt, zespół, technologie, kulturę w firmie – oto dobre pytania, które jednocześnie pokazują Twoje zainteresowanie.
Zdjęcie główne pochodzi z unsplash.com