Kasy samoobsługowe na cenzurowanym. W tym miejscu już je opodatkowano

instalki.pl 3 tygodni temu

Władze belgijskiego miasta Liege wprowadziły roczny podatek od kas samoobsługowych, który zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2026 roku. Zgodnie z przyjętym projektem, sklepy będą musiały zapłacić 519 euro za każdą kasę samoobsługową. Celem decyzji ma być ograniczenie negatywnych skutków automatyzacji, w tym przede wszystkim utraty miejsc pracy w sektorze handlu detalicznego.

Decyzja Liege to pierwsze tego typu rozwiązanie w Belgii

Według belgijskich mediów, Liege jest pierwszym miastem w kraju, które zdecydowało się wprowadzić taki podatek. Wcześniej podobny pomysł pojawił się w gminie Molenbeek-Saint-Jean, jednak tam proponowana opłata miała być znacznie wyższa i wynosić 5600 euro za każdą kasę. Projekt ten nie został jednak wprowadzony w życie.

Nowe regulacje z Liege mają dotyczyć zarówno dużych sieci handlowych, jak i mniejszych punktów sprzedaży detalicznej, w których zainstalowane są urządzenia do samodzielnej obsługi. Uchwała została przyjęta przez lokalną radę miejską, a jej zapisy wejdą w życie wraz z początkiem 2026 roku.

Opłata za kasy samoobsługowe ma wspierać mniejsze przedsiębiorstwa / foto. Biedronka

Kasy samoobsługowe coraz częstsze w belgijskich sklepach

W ostatnich latach liczba kas samoobsługowych w belgijskich sklepach znacząco wzrosła. Automatyzacja stała się powszechnym zjawiskiem w sieciach spożywczych i supermarketach, a coraz więcej klientów wybiera szybkie zakupy bez udziału kasjera. Zdaniem władz Liege, rosnąca popularność takich rozwiązań ma jednak wpływ na lokalny rynek pracy, co stało się jednym z głównych powodów wprowadzenia nowego podatku.

Decyzja władz Liege spotkała się z ostrą krytyką ze strony organizacji Comeos, reprezentującej belgijski sektor handlu. Dyrektor generalny Pascal De Greef oraz dyrektor ds. Walonii Lora Nivesse podkreślili, iż wbrew założeniom samorządu, kasy samoobsługowe nie prowadzą do utraty miejsc pracy. Według Nivesse, dane stowarzyszenia jednoznacznie wskazują, iż wprowadzenie takich urządzeń nie spowodowało zwolnień, ale umożliwiło przesunięcie pracowników do zadań wymagających wyższych kwalifikacji i większej odpowiedzialności.

De Greef określił nowy podatek jako „ukrytą sankcję wobec innowacji i cyfryzacji”, która jego zdaniem tworzy nieuczciwą przewagę konkurencyjną dla handlu internetowego, nieobjętego podobnymi obciążeniami. Przedstawiciele Comeos dodali, iż sektor handlu detalicznego już teraz walczy z rosnącą inflacją, brakami kadrowymi oraz presją międzynarodowej konkurencji, a Liege i tak nakłada na sklepy liczne inne opłaty – m.in. od powierzchni handlowej, reklam i parkingów.

Źródło: wiadomoscihandlowe.pl

Lidl testuje nowe kasy samoobsługowe. Pokochasz je
handelkasy samoobsługoweprawo
Idź do oryginalnego materiału