Na konferencji LlamaCon 2025 Meta zapowiedziała dalszy rozwój modelu Llama 3 oraz przedstawiła przykłady przyszłych jego zastosowań. Według firmy, udoskonalona wersja AI ma w przyszłości uprościć codzienne zadania, naukę i pracę, choćby osobom bez wiedzy technicznej.
LlamaCon 2025 przyciągnęło programistów, naukowców i entuzjastów nowych technologii. Meta pokazała zaktualizowaną wersję Llama 3, która – gdy będzie już dostępna – ma wyróżniać się wyższą wydajnością, łatwiejszą obsługą i większą dostępnością dla użytkowników.
Planuje się, iż Llama 3 zostanie wykorzystana do wspierania nauki języków obcych, takich jak angielski i hiszpański. W przyszłości użytkownicy będą mogli korzystać z indywidualnych ćwiczeń, automatycznych tłumaczeń i natychmiastowej korekty błędów. Uczniowie zyskają dostęp do interaktywnych lekcji, a nauczyciele będą mogli pobierać gotowe materiały do zajęć.
W środowisku pracy przewiduje się, iż Llama 3 wesprze redagowanie tekstów, analizę dokumentów i przygotowywanie skrótów raportów. Przykładowo, pracownik biura będzie mógł przesłać do systemu umowy, by w krótkim czasie otrzymać ich podsumowanie. Dziennikarze zyskają narzędzie do weryfikacji informacji, a prawnicy do szybkiej analizy przepisów.
Osoby z niepełnosprawnością wzroku w przyszłości będą mogły wykorzystywać Llama 3 jako głosowego asystenta, który opisuje obrazy, odczytuje treści internetowe i ułatwia korzystanie z aplikacji. Rozwiązanie to pozwoli uniknąć konieczności kupowania drogich, specjalistycznych urządzeń.
W zastosowaniach domowych Llama 3 ma pomagać przy organizacji zakupów i planowaniu posiłków, sugerować przepisy na podstawie dostępnych produktów oraz monitorować ważne terminy. Możliwe będzie także generowanie rekomendacji rozrywkowych w oparciu o preferencje wszystkich domowników.
Przedstawione podczas LlamaCon narzędzia mają ponadto umożliwić każdemu użytkownikowi tworzenie prostych chatbotów i aplikacji bez potrzeby znajomości programowania. Właściciele małych firm będą mogli samodzielnie wdrażać systemy AI do obsługi klientów.
Nick Clegg, przedstawiciel Mety, podkreślił: „Nasze priorytety to bezpieczeństwo i odpowiedzialność, szczególnie przy udostępnianiu otwartej technologii”. Dlatego przewidziano wdrożenie filtrów oraz narzędzi ograniczających dostęp AI do wrażliwych danych.
