"Mięso zwierząt zaszczepionych szczepionkami mRNA może niedługo trafić do amerykańskiej żywności"

grazynarebeca.blogspot.com 1 rok temu

AUTOR: TYLER DURDEN

CZWARTEK, WRZ 28, 2023 - 12:20

Autor: Megan Redshaw za pośrednictwem The Epoch Times (podkreślenie nasze),

Krewetki stały się najnowszym dodatkiem do rosnącej listy źródeł żywności, na które celuje technologia terapii genowej mRNA. Izraelska firma, która chce wprowadzić szczepionki mRNA do hodowli krewetek, zebrała 8,25 miliona dolarów od grupy inwestorów venture capital na promocję i poprawę zdrowia zwierząt w gatunkach morskich za pośrednictwem doustnie podawanej platformy cząstek RNA.



(Kateryna Kon/Shutterstock)

ViAqua, firma biotechnologiczna, stworzyła szczepionkę opartą na RNA, która wykorzystuje interferencję kwasu rybonukleinowego (RNAi) do manipulowania ekspresją genów w krewetkach.

RNAi jest procesem biologicznym, w którym cząsteczki RNA są wykorzystywane do hamowania ekspresji lub translacji genów poprzez neutralizację docelowych cząsteczek mRNA.

Szczepionka ma postać powlekanego suplementu paszowego zaprojektowanego w celu zwiększenia odporności na wirus zespołu białych plamek (WSSV) - infekcję wirusową, która powoduje roczną stratę około 3 miliardów dolarów i 15-procentową redukcję globalnej produkcji krewetek. ViAqua sugeruje, iż cząsteczki RNA mogą hamować ekspresję genów, które powodują chorobę z każdym posiłkiem zawierającym powlekany produkt.

Według badania z 2022 r. nanoszczepionka była w około 80 procentach skuteczna w śmiertelnym modelu prowokacji WSSV i wykazywała doskonałe profile bezpieczeństwa in vivo. Jednak ryzyko zmiany ekspresji genów w krewetkach i skutki spożywania zaszczepionych krewetek są nieznane.

"Dostawa doustna jest świętym Graalem rozwoju zdrowia akwakultury ze względu zarówno na niemożność szczepienia poszczególnych krewetek, jak i ich zdolność do znacznego obniżenia kosztów operacyjnych zarządzania chorobą przy jednoczesnej poprawie wyników" - powiedział Shai Ufaz, dyrektor generalny ViAqua w komunikacie prasowym. "Cieszymy się, iż możemy wprowadzić tę technologię na rynek, aby zaspokoić zapotrzebowanie na niedrogie rozwiązania w zakresie chorób w akwakulturze".

ViAqua planuje rozpocząć produkcję w Indiach w 2024 roku i wierzy, iż jej technologia ma wiele zastosowań w akwakulturze i poza nią.

Szczepionki mRNA są już stosowane u świń


Sektor akwakultury nie jest jedynym rynkiem, na którym atakują szczepionki mRNA. Genvax Technologies, startup tworzący szczepionki mRNA dla zwierząt, w 2022 r. zabezpieczył 6,5 miliona dolarów finansowania na opracowanie samowzmacniającej się platformy mRNA (saRNA), która pozwala na szybkie opracowanie szczepionki specyficznej dla stada lub stada, dopasowanej w 100 procentach do krążącego wariantu leżącego u podstaw wybuchu choroby.

Technologia Genvax polega na wprowadzeniu do platformy określonego transgenu lub "genu zainteresowania" dopasowanego do wariantu szczepu.

SaRNA następnie generuje odpowiedź przeciwciał bez konieczności dopasowania całego patogenu do krążącego szczepu.

W kwietniu 2022 roku Genvax otrzymał grant w wysokości 145 000 USD od Fundacji Badań nad Żywnością i Rolnictwem na opracowanie szczepionki saRNA przeciwko afrykańskiej świńskiej grypie (ASF) we współpracy z Departamentem Rolnictwa USA. ASF jest wysoce zaraźliwym wirusem ze 100-procentową śmiertelnością świń, ale nigdy nie wystąpił w Stanach Zjednoczonych.

Według artykułu opublikowanego w 2022 roku w eClinicalMedicine, technologia saRNA wykorzystuje nanocząstki lipidowe (LNP) do enkapsulacji saRNA. Po wstrzyknięciu jako szczepionka, enkapsulacja LNP ułatwia "endosomalny wychwyt i uwalnianie do cytoplazmy komórek docelowych in vivo". Ta nowatorska technologia ma "znaczący i wcześniej nieprzetestowany potencjał" do zastosowania w lekach i szczepionkach.

Reklama - ciąg dalszy historii poniżej

Genvax nie jest pierwszą firmą, która wykorzystuje technologię mRNA u świń. Merck w 2018 r. wprowadził SEQUIVITY, "rewolucyjną platformę szczepionek przeciwko trzodze chlewnej", która wykorzystuje technologię cząstek RNA do tworzenia "dostosowanych szczepionek na receptę przeciwko szczepom wirusa grypy A u świń, cirkowirusa świń (PCV), rotawirusa i nie tylko".

SEQUIVITY wykorzystuje elektroniczne sekwencjonowanie genów do generowania cząstek RNA, które po wstrzyknięciu zwierzęciu dostarczają instrukcji komórkom odpornościowym do tłumaczenia sekwencji na białka, które działają jak antygeny, podobnie jak szczepionka COVID-19 powoduje, iż organizm wytwarza białka kolca.

Chodzi o to, iż układ odpornościowy zwierzęcia, gdy zostanie zakwestionowany rzeczywistym żywym patogenem, rozpozna antygen i wywoła odpowiedź immunologiczną.

Według Merck, ich technologia imiesłów RNA pozwala na opracowanie "bezpiecznej i elastycznej" niestandardowej szczepionki przeciwko świńskiej grypie w zaledwie osiem do 12 tygodni w porównaniu z tradycyjnymi szczepionkami, których opracowanie zajmuje lata.

Chociaż twierdzi się, iż szczepionki wykorzystujące technologię RNA są bezpieczne i skuteczne, badania wydają się być rzadkie z niewielkimi lub żadnymi badaniami w celu ustalenia, jakie skutki spożywanie wieprzowiny od zaszczepionych świń może mieć na organizm ludzki.

Szczepionki mRNA u bydła budzą obawy wśród producentów


Według National Cattlemen's Beef Association, szczepionki mRNA nie są w tej chwili licencjonowane do stosowania u bydła mięsnego w USA. Szczepionki są opracowywane w celu leczenia i zapobiegania chorobom u bydła, którego mięso może trafić na stół.

Ranchers-Cattlemen Action Legal Fund United Stockgrowers of America (R-CALF USA), krajowa organizacja non-profit z ponad 5 członków poświęconych zapewnieniu ciągłej rentowności i rentowności amerykańskiego przemysłu hodowlanego, wyraziła obawy dotyczące stosowania szczepionek mRNA u bydła.

W kwietniu 2023 r. firma R-CALF USA spotkała się z lekarzami i biologiem molekularnym w sprawie statusu iniekcji mRNA w globalnym łańcuchu dostaw białek. Weterynarz Max Thornsberry poinformował, iż niektórzy badacze odkryli, iż mRNA i jego zakodowany wirus mogą przenosić się na ludzi, którzy spożywali produkty mleczne lub mięsne od zwierzęcia, któremu wstrzyknięto mRNA.

Pan Thornsberry wyraził obawy dotyczące pełnego wpływu i nieznanych długoterminowych skutków spożywania mięsa od zwierząt, którym wstrzyknięto szczepionki mRNA i wezwał do szerzej zakrojonych badań. Chociaż Stany Zjednoczone nie zatwierdziły jeszcze szczepionki mRNA do stosowania u bydła, kraj zwiększa import wołowiny z innych krajów, które albo szczepią bydło szczepionkami mRNA, albo planują to zrobić.

"Wskazuje to na pilną potrzebę MCOOL (obowiązkowe oznaczanie kraju pochodzenia)" - powiedział Thonsberry. "Konsumenci zasługują na prawo wyboru, czy spożywać wołowinę z kraju, w którym zastrzyki mRNA są podawane bydłu, a jedynym sposobem, w jaki mogą mieć ten wybór, jest uchwalenie MCOOL dla wołowiny".

R-CALF USA planuje opracować kierunek polityki dla organizacji na nadchodzącym spotkaniu, ale "zdecydowanie wzmacnia potrzebę obowiązkowego oznaczania kraju pochodzenia" wołowiny natychmiast, aby amerykańscy konsumenci wiedzieli, czy wołowina, którą kupują, pochodzi z kraju, który wykorzystuje kontrowersyjną technologię mRNA u swojego bydła.

W artykule opublikowanym na swojej stronie internetowej, dyrektor generalny R-CALF USA Bill Bullard powiedział, iż organizacja została zaatakowana za swoje stanowisko i oskarżona przez publikacje wspierane przez farmaceutyki o "sianie strachu i dezinformację".

"Naukowcy z Iowa State University przedłożyli wieloletni projekt badawczy do Departamentu Rolnictwa USA, aby przetestować system szczepionek mRNA bydła pod zakażenie syncytialnym wirusem oddechowym bydła (RSV)" - powiedział Bullard.

"Zgodnie ze zgłoszeniem, naukowcy planowali przetestować mRNA na bydle w drugim roku projektu z datą zakończenia 2026 r.

Naiwnością byłoby nie zakładać, iż taki projekt badawczy sygnalizuje wysiłek uzyskania zgody na zastrzyki mRNA u bydła w USA" – dodał.

Pan Bullard zachęcał innych, aby "po prostu nie ufali firmom farmaceutycznym i rządowi" i mówi, iż jego organizacja "zamierza poznać prawdę, kontynuując ujawnianie różnych odkryć naukowych, szukając więcej badań nad długoterminowymi skutkami zastrzyków mRNA dla bydła i żądając większej przejrzystości od firm farmaceutycznych i rządu".

Tymczasem organizacja stwierdziła, iż wierzy, iż ludzie mają prawo wiedzieć, czy mięso, które spożywają, pochodzi od zwierząt, którym wstrzyknięto technologię mRNA.

Kilka stanów już opracowało lub zaproponowało ustawodawstwo mające na celu wymaganie etykietowania produktów pochodzących od szczepionek mRNA podawanych zwierzętom, w tym Tennessee, Idaho, Arizona, Teksas i Missouri.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

Idź do oryginalnego materiału