- W mailu nikt nie pyta, tam tyle kłamstw, fake newsów i nieprawd pojawiło się w tych doniesieniach medialnych, o jakąś toaletę, to nieprawda. Tam tylko w tym mailu urzędniczka czy urzędnik, choćby nie wiem, kto go wysłał, poprosiłem o treść, żeby się zapoznać. Zapytanie, czy jest jakieś miejsce, rozumiem iż chodziło o miejsce, w którym rząd ma się… Ja postępuję zgodnie z wytycznymi, które przyszły od organizatorów - mówiła dalej.
„Nie rozumiem całego tego zamieszania”. Hennig-Kloska o mailu do PKP i wytycznych Kancelarii Premiera
- W mailu nikt nie pyta, tam tyle kłamstw, fake newsów i nieprawd pojawiło się w tych doniesieniach medialnych, o jakąś toaletę, to nieprawda. Tam tylko w tym mailu urzędniczka czy urzędnik, choćby nie wiem, kto go wysłał, poprosiłem o treść, żeby się zapoznać. Zapytanie, czy jest jakieś miejsce, rozumiem iż chodziło o miejsce, w którym rząd ma się… Ja postępuję zgodnie z wytycznymi, które przyszły od organizatorów - mówiła dalej.