Według doniesień medialnych amerykańska firma programistyczna OpenAI, specjalizująca się w sztucznej inteligencji (AI) , pracuje nad własną siecią społecznościową podobną do X. Istnieje wewnętrzny prototyp, który skupia się na generowaniu obrazów z ChatGPT i ma kanał społecznościowy. Poinformował o tym we wtorek amerykański portal technologiczny „The Verge”, powołując się na kilka osób zaznajomionych ze sprawą.
Dyrektor naczelny OpenAI, Sam Altman (39), zwrócił się do osób z zewnątrz o opinię na temat projektu, który wciąż znajduje się na wczesnym etapie. Według raportu nie jest jasne, czy OpenAI planuje udostępnić sieć społecznościową jako osobną aplikację, czy zintegrować ją z ChatGPT. Firma nie odpowiedziała natychmiast na prośbę agencji Reuters o komentarz w sprawie tych doniesień.
Potencjalny ruch może zaostrzyć napięcia między Altmanem a miliarderem Elonem Muskiem , właścicielem X i współzałożycielem OpenAI, który opuścił startup w 2018 r., zanim zdążył on ugruntować swoją pozycję lidera w wyścigu na polu generatywnej sztucznej inteligencji.
Konflikt między Muskiem a Altmanem
W ostatnich miesiącach spór między dwoma gigantami technologicznymi stał się bardziej zacięty. W lutym konsorcjum inwestorów pod przewodnictwem Muska złożyło niezamawianą ofertę w wysokości 97,4 miliarda dolarów za kontrolę nad OpenAI, którą Altman gwałtownie odrzucił słowami „nie, dziękuję”. W zeszłym roku Musk pozwał twórcę ChatGPT i firmę Altman , oskarżając ich o porzucenie pierwotnego celu OpenAI, jakim było rozwijanie sztucznej inteligencji dla dobra ludzkości, a nie korporacji.
Na początku tego miesiąca OpenAI pozwało Muska, oskarżając go o nękanie firmy i próby uniemożliwienia jej przejścia na model nastawiony na zysk. Oczekuje się, iż obie strony staną przed ławą przysięgłych wiosną przyszłego roku.
Konkurencja z Meta
Sieć społecznościowa OpenAI mogłaby również postawić firmę w bezpośredniej konkurencji z firmą Meta, będącą właścicielem Facebooka , która podobno pracuje nad samodzielną usługą Meta AI. W lutym Altman odpowiedział na doniesienia medialne na temat planów Meta na X, mówiąc: „OK, może zrobimy aplikację społecznościową”. Zarówno Meta, jak i X mają dostęp do ogromnej ilości danych – publicznych treści publikowanych przez użytkowników w mediach społecznościowych – na których szkolą swoje modele sztucznej inteligencji.